Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Miasto oferuje im mieszkania, oni wybrzydzają

Najlepiej na pierwszym piętrze, z co najmniej trzema pokojami, balkonem i oczywiście pięknie wykończone. Jeśli socjalne, to jak to bez kablówki i internetu? I dlaczego nie w centrum miasta? Wymagania sporej części obecnych i potencjalnych lokatorów mieszkań z miejskiego zasobu nijak mają się do ich możliwości finansowych.
Miasto oferuje im mieszkania, oni wybrzydzają

Tomasz Rogoziński, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych kaliskiego Urzędu Miejskiego przyznaje, że problem zbyt wygórowanych oczekiwań wobec przydzielonego przez miasto mieszkania dotyczy wielu petentów. - Duża część albo bardzo duża część tej grupy oczekuje mieszkania o standardzie bardzo wysokim, wręcz w stanie deweloperskim, ale wykończonym, czyli mieszkania na pierwszym piętrze, z balkonem, centralnym ogrzewaniem, w standardzie: salon, kuchnia i kilka sypialni – mówię o tych większych rodzinach. Natomiast nie sposób jest spełnić te oczekiwania, to są przecież mieszkania komunalne. To nie są mieszkania sprzedawane przez miasto ani przez dewelopera. Ja niejednokrotnie spotykam się z pytaniem: Ale co pan sobie wyobraża? To pan chce, żebym ja miała tylko pokój z kuchnią? – mówił podczas konferencji prasowej dotyczącej mieszkalnictwa Tomasz Rogoziński.

Do podobnych sytuacji dochodzi również z lokalami socjalnymi. Miasto przebudowało dawną izbę wytrzeźwień przy ul. Warszawskiej  i utworzyło tam 23 mieszkania socjalne: z centralnym ogrzewaniem, złożone z kuchni, łazienki i jednego lub dwóch pokoi, z czynszem 1,20 zł za metr kw.  Urząd przedstawił ofertę ich najmu 35 rodzinom. 12 rodzin odmówiło, tłumacząc, że ul. Warszawska jest zbyt daleko centrum, a w dodatku w budynku nie ma internetu i kablówki. Z jedną z takich rodzin w czerwcu robiliśmy materiał. Trzydziestukilkuletni bezrobotny kaliszanin skarżył się nam, że miasto zaproponowało mu właśnie lokal socjalny przy ul. Warszawskiej. -  Tam nie ma internetu, nie ma kablówki, słaby dojazd. To jest trochę nie do przyjęcia dla osób powyżej 30 roku życia, żeby na takie odludzie iść – oburzał się wówczas pan Robert. - Tych lokali socjalnych o tak wysokim standardzie, jak przy ul. Warszawskiej, w mieście nie ma zbyt wiele, w związku z tym odmawianie przyjęcia takiego lokalu jest w pełni nieuzasadnione. Mówienie o odległości od centrum miasta jest przesadą. Wielu z nas dojeżdża do pracy i nie jest to problemem – dodaje Tomasz Rogoziński.

Mieszkania socjalne przysługują osobom o bardzo niskich dochodach oraz tym, którzy nie mogą utrzymać mieszkania komunalnego i je zadłużają. Tych pierwszych jest w Kaliszu 44, tych drugich z wyrokiem eksmisji aż 327.

Na przyznanie mieszkania komunalnego czeka obecnie w Kaliszu 120 rodzin. Rok temu była to liczba ponad 180 oczekujących, a trzy lata temu 660. Lista bardzo się zatem skróciła. Liczba skierowań do lokali z zasobów miasta od lat pozostaje jednak na tym samym poziomie. Od początku tego roku do połowy listopada skierowania do mieszkań komunalnych otrzymało 81 osób. Do lokali socjalnych: 98. To średnia zbliżona do lat 2016, 2015, 2014, 2013 i 2012.

Co miało wpływ na takie skrócenie listy? - Część osób już zmarła, a była na liście. Część osób sama zrezygnowała i znakomita część w okresie 3 lat otrzymała te mieszkania od miasta, również dzięki temu, że zdecydowała się na remont na koszt własny i lokal przyznano im w szybszym trybie -  wyjaśnia Karolina Pawliczak. Kolejne powody wykreślenia z listy to: przekroczenie progu dochodowego i nieracjonalne dwukrotne odmawianie przyjęcia mieszkania, które zaoferowało miasto.

Obecnie najstarszy wniosek uprawniający do przydziału lokalu komunalnego w Kaliszu został złożony w 2010. Rodzina na mieszkanie z miejskiego zasobu czeka zatem od 7 lat.

AG, fot. autor

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!