Napadli na stację benzynową. Usłyszeli zarzuty

Napad miał przypominać te oglądane w kinie. Dwaj młodzi mężczyźni, w wieku 20 i 21 lat, zamaskowani i z przedmiotem przypominającym broń, 4 maja br. weszli na stację benzynową. Jeden stał na czatach, drugi grożąc sprzedawczyni, zażądał wydania gotówki znajdującej się w kasie. 34-letnia kobieta oddała 2 tysiące złotych. Wtedy mężczyźni odjechali, a ona powiadomiła policję. – Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia ujawnili ślady obuwia sprawców oraz bieżnika ich samochodu. Dokonano sprawdzenia terenu oraz pobliskich okolic. Tam policjanci natknęli się na monitoring. Na nagraniu ujrzeli szybko przemieszczający się samochód marki BMW, który był im dobrze znany i należał do młodego mieszkańca gminy Łęka Opatowska. Chwilę później 20-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie – mówi st. sierż. Anna Lubojańska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kępnie. - Niewiele czasu zajęło też ustalenie mundurowym danych osobowych i miejsca zamieszkania współsprawcy, 20 latka z powiatu kluczborskiego.

Wspólnika mieszkańca powiatu kępińskiego policjanci szukali kilka godzin. Został zatrzymany dzień po napadzie. Obaj usłyszeli zarzuty rozboju. -  Przesłuchani w charakterze podejrzanych,  przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli  wyjaśnienia, w których wzajemnie oskarżali się o zorganizowanie i zaplanowanie rozboju – dodaje Marcin Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Z uwagi na zagrożenie surową karą i możliwość utrudniania postępowania poprzez ustalenie korzystnej dla siebie wersji zdarzeń przez podejrzanych, prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec obu mężczyzn środka w postaci tymczasowegoaresztowania . Sąd w pełni przychylił się do argumentacji zawartej we wniosku prokuratura i zastosował wobec obu mężczyzn tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.

Za rozbój grozi im od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.    

AW, fot. KPP Kępno