Będą głębokie wykopy na rynku. Czego szukają archeolodzy?

Archeolodzy czekają jeszcze na zgodę konserwatora zabytków, która jest konieczna do rozpoczęcia prac. Zgoda powinna być wystawiona do 20 marca i właśnie tego dnia najpóźniej archeolodzy wbiją w rynku pierwsze łopaty.  Wzdłuż rynku, m.in. w miejscu dzisiejszego klombu powstanie długi wykop o łącznej powierzchni około 1 ara. Dzięki temu archeolodzy poznają ułożenie warstw ziemi na znacznej części powierzchni rynku.

Będzie konieczne zabezpieczenie wykopu, bo sięgnie on 4,5  metra głębokości. Do tego poziomu sięgają ślady działalności człowieka. Badania na tej głębokości pozwolą dotrzeć do najwcześniejszych śladów cywilizacji w tym miejscu.

Prace archeologiczne potrwają do końca kwietnia. Jesienią ubiegłego roku archeolodzy badali część rynku na tyłach ratuszach. Odnaleziono tam kilka artefaktów i ślady średniowiecznej studni.

MS, fot. archiwum