Są na świecie kraje, w których hokej na lodzie traktowany jest jak sport narodowy. Popularność tej dyscypliny w Polsce nie jest tak duża, głównie z uwagi na niewielką ilość obiektów, umożliwiających regularne treningi. W Kaliszu nie ma takiej przeszkody, a pasjonatów hokeja nie brakuje. Miejscem ich spotkań jest lodowisko na Dobrzecu, które wprawdzie nie posiada pełnowymiarowej tafli, ale pozwala realizować hokejową pasję. – Powiem szczerze, że jak ludzie słyszą, że gramy w Kaliszu w hokeja to się dziwią, nie wiedząc, że można to robić na naszym lodowisku. Zapraszamy wszystkich chętnych, aby przekonali się, że można. Hokej to trochę rywalizacji, trochę przepychanek na lodzie, bo jednak nieco siły trzeba w ten sport włożyć, no i przede wszystkim sporo adrenaliny – przekonuje Dominik Gzowski, który hokeja trenuje od kilku lat w drużynie „Cebularzy”.
W Kaliszu działają dwie grupy hokejowe. Pierwsza, która powstała, to „Pantery”, złożona w dużej mierze z nauczycieli wychowania fizycznego. Drugą grupę stanowią „Cebularze”, którzy szlifują umiejętności już trzeci sezon, rozwijając się z roku na rok. – Ta nazwa wynika z takiego naszego lokalnego patriotyzmu – przyznaje nam z uśmiechem Jacek Jędrzejak, jeden z „Cebularzy” i organizator wielu przedsięwzięć związanych z hokejem i rolkarstwem. – Jesteśmy drużyną stricte amatorską, ale mamy swoje logo, stroje, sprzęt. Gramy po pracy, po szkole, mamy treningi wieczorami, także to jest nasza pasja, coś, co odrywa nas od stresów dnia codziennego, obowiązków. Z jednej strony odpoczywamy, z drugiej jest to wysiłek fizyczny. Jak ktoś chce zrzucić parę kilogramów to polecam, nie ma lepszego sportu – dodaje.
Treningi na lodowisku przy Hanki Sawickiej odbywają się późnymi wieczorami, dwa razy w tygodniu („Cebularze” trenują we wtorki i czwartki, zaś „Pantery” w poniedziałki i środy po 21-22). I choć kaliszanie czynią to amatorsko, to wyposażeni są w pełni profesjonalny ekwipunek hokeisty. Nie ograniczają się przy tym wyłącznie do zajęć. – Oprócz treningów, które odbywamy regularnie, staramy się też zapoznawać z drużynami z innych miejscowości. Rozgrywamy więc sparingi z zespołami z Konina, Tuliszkowa, są ekipy we Wrześni i Grabowie, nawiązaliśmy też kontakt z Orłami Oleśnica, czyli drużyną, która uczestniczy w rozgrywkach ligowych i ma spore zaplecze, prowadząc m.in. szkółkę. Ludzi z pasją do tego sportu nie brakuje. Wszyscy staramy się go promować i zachęcić innych do uprawiania tego typu aktywności – podkreśla Dominik Gzowski.
Drużynę „Cebularzy” tworzy aktualnie kilkunastu pasjonatów hokeja na lodzie. Są to przedstawiciele różnych pokoleń, bo nie brakuje wśród nich zarówno nastolatków, jak i osób w wieku lat 60. Jak sami przekonują, swoich sił w tym sporcie może spróbować każdy, komu nie jest obca jazda na łyżwach, bez względu na wiek. – Nie tworzymy jakiegoś zamkniętego grona osób. Jesteśmy otwarci na innych. Od kiedy zaczęliśmy się spotykać, nasza grupa się powiększa. Niektórzy rezygnują z braku czasu, ale inni do nas dochodzą. Mamy rezerwowy sprzęt, który z chęcią pożyczamy osobom rozpoczynającym swoją przygodę z tym sportem, a który jest potrzebny, by móc bezpiecznie grać. W niedalekiej przyszłości chcielibyśmy założyć stowarzyszenie i działać na szerszą skalę, zrobić odpowiednie kursy trenerskie i zacząć szkolić młodzież. Obecnie praktycznie sami siebie sponsorujemy, ale liczymy, że wkrótce będziemy mieć więcej możliwości w tym zakresie – wyjawił Jacek Jędrzejak.
Zima jest idealną porą do uprawiania tego sportu, ale latem kaliszanie też nie próżnują. W cieplejsze dni preferują jazdę na rolkach. – Część z nas należy do Stowarzyszenia Rolki Kalisz, bardzo prężnie działającego, które propaguje jazdę na rolkach, ale też na łyżwach. Organizujemy w ciągu roku kilka nocnych przejazdów po ulicach miasta Kalisza, z zabezpieczeniem policji. To bardzo fajne imprezy, które cieszą się sporym zainteresowaniem – mówi Jędrzejak. Stowarzyszenie Rolki Kalisz organizuje też turnieje hokejowe. Pierwszy amatorski turniej odbył się w marcu ubiegłego roku. Rywalizowało w nim pięć zespołów. – To było takie pierwsze przetarcie szlaków, całkiem udane. Były puchary, medale, nagrody, sponsorzy, pokaz jazdy figurowej na łyżwach. W tym roku zamierzamy zorganizować drugi turniej, nauczeni już doświadczeniem. Chętnych osób do organizacji jest więcej, zatem zapowiadają się bardzo miłe i sympatyczne zawody – uważa Jacek Jędrzejak.
GALERIA Z I AMATORSKIEGO TURNIEJU HOKEJA NA LODZIE – zdjęcia Dominik Gzowski
Jak na żywo wygląda hokejowa rywalizacja, będzie się można przekonać 25 lutego. Tego dnia właśnie na kaliskim lodowisku odbędzie się amatorski turniej z udziałem kilku zespołów. Organizatorzy zapraszają już teraz, szykując dla widzów sporo atrakcji.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze