W kaliskich lasach pojawiły się... schrony dla nietoperzy

Schrony dla nietoperzy to pilotażowy program. Nadleśnictwo Kalisz nawiązało współpracę z Mirosławem Tomaszewskim „Pro Theria", który dostarczył budki wykonane według własnego projektu. – Schrony wykonane są z trocinobetonu i mają bardzo długą trwałość. Poza tym wyniki badań zasiedlania ich przez nietoperze są bardzo dobre – mówi Mirosław Niczyporuk, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Kalisz. Schrony są odporne na warunki atmosferyczne oraz na rozkuwanie przez dzięcioły, łatwe do czyszczenia, a przy tym mało atrakcyjne dla ptaków, co pozwala uniknąć  konkurencji przy zasiedlaniu. Trwałość schronów z trocinobetonu szacuje się na 25-30 lat. Mają pełnić funkcję schronień przez cały rok, przyczyniając się tym samym do rozrodu nietoperzy.

Po co to wszystko? - Nietoperze zjadają wielkie ilości szkodliwych owadów leśnych łowionych w powietrzu o zmierzchu i w nocy.  W czasie polowań na owady nietoperze nie posługują się wzrokiem, który mają bardzo słaby, ale doskonałym słuchem, czyli echolokacją. Minimalne dobowe zapotrzebowanie na pokarm wynosi u nich równowartość 1/3 masy ciała – mówi Zbigniew Hudzia z Nadleśnictwa Kalisz. - Większość gatunków nietoperzy pozostaje na zimę, chroniąc się w dziuplach drzew, jaskiniach, piwnicach, strychach itp., gdzie zapadają w sen zimowy, wisząc głową w dół. Liczebność nietoperzy w lasach gospodarczych jest na ogół niewielka.

Przyczyną tego jest m. in. brak odpowiednich miejsc noclegowych, lęgowych i zimowisk, stąd pomysł, by na drzewach rozwiesić dla nich schrony. – Rozmieszczone zostały w 3 koloniach po 10 schronów każda, na sąsiadujących ze sobą drzewach na wysokości około 3-4 metrów. Specjalnie dobieraliśmy miejsca, w pobliżu których nietoperze latają i żerują na otwartej przestrzeni – mówi Mirosław Niczyporuk.

Schrony są w dwóch rozmiarach. Jak mówi Zbigniew Hudzia w jednym będzie mogło zamieszkać, w zależności od gatunku, od kilku do kilkunastu ssaków. - Pierwsza kontrola budek przeprowadzona zostanie w sierpniu 2017 roku. Wówczas okaże się, czy schrony zostały zasiedlone i jakimi gatunkami nietoperzy. Określimy też ich liczebność i żywotność lokalnych populacji - dodaje.  

MIK, fot. Zbigniew Hudzia