Reklama
niedziela, 21 grudnia 2025 17:46
Reklama
Reklama
Reklama

Na trawie ZDJĘCIA

Kiedy temperatura sięga 30 stopni, trzeba się położyć. Przewiedzieli to organizatorzy „Kultury na trawie” zapraszając kaliszan na niedzielne popołudnie do parku.
Na trawie ZDJĘCIA

Miło jest poleniuchować, a jeszcze milej w trakcie wylegiwania się posłuchać muzyki na żywo. Z tego co wiemy, jeszcze nie oferuje tego żadna sala koncertowa, ale Kaliska Inicjatywa Miejska po raz kolejny zaproponowała uczestnictwo w wydarzeniu w pozycji horyzontalnej. Pozycja nieobowiązkowa, ale część słuchaczy z tej propozycji skwapliwie skorzystała.

Dla zgromadzonej w parku publiczności grał kwintet dęciaków z Free Brass Band Marka Kubery, a dźwięki miłe dla ucha, bo przebojowe, klasyczne i musicalowe, podobały się całym, wielopokoleniowym rodzinom.

Po godzinnym koncercie zabawianiem, zwłaszcza młodszej części widowni, zajął się Tomasz Wasiak. Kaliska Inicjatywa Miejska od dawna przypomina, że tradycyjne czytanie bajek, na które rodzicom często brakuje czasu, jest bardzo atrakcyjną formą spędzania czasu, nawet dla dzieci wzrastających w obliczu hegemonii telewizyjnego obrazu. Bajkoczytanie Wasiaka ma oczywiście wiele dodatkowych atutów: aktorskie zdolności, zabawny kostium i – co najważniejsze – otwartość na interakcję ze sluchaczami-widzami, czyli umiejętność odpowiadania na lawinę dodatkowych, pozaliterackich pytań.

W ostatniej części poleniuchować mogli już tylko rodzice, bowiem Natalia Zawartka-Ignaszak, wraz ze swymi clownami z Uciechowa, porwała wszystkie dzieci do wspólnych, kreacyjnych zabaw w ramach Akademii Talentów. Najpierw było tworzenie instrumentów, bębnów i grzechotek, z pudełek, puszek, wiaderek i wielu innych - zdawałoby się zbędnych w domu - elementów, a potem - wspólny „perkusyjny koncert”. Ostatnią atrakcją spotkania na trawie były cyrkowe warsztaty, a zatem każdy z ich uczestników mógł spróbować żonglerki, kręcenia talerzy czy chodzenia na szczudłach.

W ramach „Kultury na trawie” w jednej z parkowych alejek można było obejrzeć wystawę „Projekt Kaliszak” – pokłosie fotograficznego projektu Niki Świtalskiej, która w nieco happeningowym stylu cztery lata temu otworzyła plenerowe atelier przy Baszcie Dorotka i namówiła przechodniów do zrobienia sobie indywidualnych lub grupowych portretów.

Tego lata Kaliska Inicjatywa Miejska zaproponowała trzy spotkania, z czego dwa odbyły się w Parku Miejskim na trawie, a jedno pod szyldem „Kultury na podwórkach” było próbą ożywienia miejsca codziennych zabaw dzieci poprzez „wpuszczenie” barw, dźwięków i dobrej energii w przestrzeń podwórka zamkniętego ścianami kamienic.

Robert Kuciński, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ALINATreść komentarza: Kaliszanie tylko narzekają. A może to nie kaliszanie? Kazda inwestycja jest przydatna i wpływa na rozwój miasta. Mam nadzieję, ze Pan Prezydent nie zapomni o budowie Filharmoni Kaliskiej. Ta inwestycja podniesie prestiż miasta.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 16:53Źródło komentarza: Stabilny i rozwojowy. Kalisz z REKORDOWYM budżetem na 2026 rokAutor komentarza: CzytelnikTreść komentarza: Niech się cieszy, że jej się te włosy nie zapaliły od tego płomienia - wiem co mówię bo mnie kiedyś płomień z kuchenki gazowej poszedł na twarz i napalił mi włosy z przoduData dodania komentarza: 21.12.2025, 16:11Źródło komentarza: To zdjęcie przykuło ich uwagę. Gabriela wyróżnionaAutor komentarza: AdiTreść komentarza: Popłynęli konkretnie, jak zwykle zdaje im sięData dodania komentarza: 21.12.2025, 16:03Źródło komentarza: Pili WÓDKĘ na komendzie? Szokujące ustalenia dziennikarzyAutor komentarza: OdpTreść komentarza: Kolega tez dziecko, na pewno ma rodziców, tu nie chodzi do końca od przyczyny tylko o skutek, o to że obecnie za każdą głupotę którą ktoś zrobi, stwarza się narracje wielkiej krzywdy życiowej i wyłudza pieniądze od innych, przecież te wszystkie portale co zbierają pieniądze biorą 10-20-30% zebranej kwoty dla siebie! Jak ktoś faktycznie chcialby pomóc to wziąłby kielnie i wiaderko, wałek do malowania, kilka płyt gk, kilka dachowek i poświęcił kilka godzin życia na naprawę, oczywiście przy ogromnym zaangażowaniu rodziców-właścicieli nieruchomosci i ich rodziny. Serio zaraz ktoś skoczy z balkonu i będzie zbierał na operacje połamanych nóg a główki będą wpłacać bo jakoś portal ładnie wymyśli historyjkę i wrzuci na stronę. Ręce opadają.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 12:39Źródło komentarza: Wybuch w Rokietnicy - pilnie potrzebna pomoc!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama