Nazwa „Gołębnik” zostaje. Wokół budynku staną… pomniki gołębi

Pierwszy najemca lokalu w „Gołębniku” jest już znany. Na parterze powstanie restauracja Tutti Santi, która do tej pory znajdowała się w budynku oddalonym o kilkadziesiąt metrów od remontowanej kamienicy. Będzie to największy w Polsce lokal tej restauracji i zajmie powierzchnię 300 mkw.

Remont obiektu trwa w najlepsze, a właściciel „Gołębnika” szuka kolejnych najemców i finalizuje kolejne rozmowy. - W planach jest powstanie saunarium klasy premium wraz ze SPA na poziomie -1 oraz kameralnej kawiarni z pięknym widokowym tarasem na piętrze, co w połączeniu z powierzchnią biurową, liczącą około 1000 m2, będzie tworzyło jeden spójny koncept – mówi Dariusz Hepert właściciel kamienicy. 

Wiadomo, że obiektem interesują się przedsiębiorcy z branży finansowej, prawnej i ubezpieczeniowej.  Tzw. „Gołębnik” prawdopodobnie sformalizuje swoją potoczną nazwę i tak właśnie będzie się nazywał ten obiekt. - Nazwa budynku tak bardzo jest rozpoznawalna, ze nietaktem byłoby ją zmieniać. W planie są nawet małe odlewy gołębi z mosiądzu, które dyskretnie będą zdobiły teren przed budynkiem, cos na wzór wrocławskich krasnali. – mówi Dariusz Hepert.

Za wynajem powierzchni w tym obiekcie trzeba zapłacić od 40 do 100 zł netto. Wszystko zależy od wielkości wynajmowanej powierzchni.

 „Miasto sprzedało „Gołębnik” na początku października 2015 roku w czwartym przetargu ustnym.  Zrujnowaną kamienicę kupił Dariusz Hepert za 311 tys. zł, co stanowiło połowę ceny żądanej w poprzednich przetargach.

 MS, fot. inwestor