Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jubileusz 30-lecia pracy zawodowej Józefa Podłużnego ZDJĘCIA

Jubileusz 30-lecia pracy zawodowej, 10-lecia pracy na stanowisku prezesa Lokalnej Grupy działania 7 Kraina Nocy i Dni oraz rocznego udziału gminy Godziesze Wielkie w Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej obchodzi w tym roku wójt gminy Godziesze Wielkie Józef Podłużny. 25 czerwca jubileusz – niespodziankę zorganizowała wójtowi społeczność gminy, zapraszając gości do sali OSP w Godzieszach Wielkich.
Jubileusz 30-lecia pracy zawodowej Józefa Podłużnego ZDJĘCIA

Specjalny program jubileuszowy przygotowali aktorzy z teatru kaliskiego i łódzkiego. Benefis poprowadził Lech Wierzbowski.  Każdy z gości gratulował wójtowi wielu lat pracy i przypominał historię  jego życia. Niezwykle wspomnienie budziły wiele uśmiechu oraz łzy wzruszeń.

Wszyscy podkreślali jedno, że Józef Podłużny to przede wszystkim dobry człowiek. Takim mianem najczęściej określa też innych. Zawsze kieruje się swoimi wartościami, ceni każdego bez względu na jego pochodzenie społeczne. Niezwykle skromy, zawsze miły i niezwykle uprzejmy, wolał przyznawać zasługi innym, niż same je odbierać- podkreślali goście benefisu.

Życzenia złożyli wójtowi Marzena Wodzińska, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego, przedstawiciele władz Kalisza i powiatu kaliskiego, radni, reprezentacje LGD 7, służb powiatowych, policji, straży i WKU, a także sołtysi, koła gospodyń wiejskich, urzędnicy i rodzina. Zakończył je wiceprzewodniczący rady gminy, cytując wiersz „Straszny sen” Marii Terlikowskiej „Więc pytam: Panie Profesorze, Jak Pan to robi, że Pan może? Pan się okropnie męczy dla nas. Więc ja… więc my… kochamy Pana”.

Piotr Tomankiewicz z fundacji Nowa Nadzieja i Marzena Wodzińska, członek zarządu województwa wielkopolskiego

Wójt Podłużny, dziękując za ciepłe słowa, mówił, że te 30 lat pracy to nie były wcale trudny czas. Czasami trzeba było wspomagać się kawą i tabletkami od bólu głowy, ale zawsze blisko byli przyjaciele. - Fajna robota rozpoczęła się dzięki przyjaciołom. Prawda jest taka, gdyby nie przyjaciele, to byłaby to czarna beznadzieja. To jest wielka i ciężka praca. Jeśli jest kłopot to dzwoni się na numer Marzeny (Wodzińskiej – dop. aut.) od samego rana i czerpie pokłady entuzjazmu. Wielka mi też robota – żartował Józef Podłużny. - Albo dzwoni się do Krzysia (Grabowskiego, wicemarszałka województwa wielkopolskiego - dop. aut.)przed 8 rano, a o 8.05 jest już decyzja, że coś wspólnie robimy. Wielka mi też robota – mówił przewrotnie o swojej codziennej pracy wójt.

Wioletta Przybylska, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 10°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama