Więcej dawców osocza, ale też zdecydowanie więcej szpitali prosi o ten płyn
Chorych przybywa, a tym samym rośnie zapotrzebowanie na osocze od ozdrowieńców. I to lawinowo. Osoby, które pokonały koronawirusa są dla zmagających się z zakażeniem często jedynym ratunkiem. Tacy w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zjawiają się każdego dnia, ale i tak jest ich mniej niż zamówień na wytworzone przez nich lekarstwo.
12.11.2020 12:32