Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gawlik: Gramy do końca, nie poddajemy się

Cztery punkty w trzech pierwszych na wiosnę meczach zdobyli piłkarze KKS-u Kalisz. To mniej niż oczekiwano, ale zawodnicy nie załamują rąk. Mateusz Gawlik przekonuje, że cel, jakim jest utrzymanie w trzeciej lidze, cały czas jest w ich zasięgu.
Gawlik: Gramy do końca, nie poddajemy się

yle="text-align:justify;">W sobotnim meczu z Centrą (1:1) kaliszanie zagrali poniżej swoich możliwości. Momentami to nawet rywale sprawiali lepsze wrażenie, a na pewno w przekroju całego spotkania stworzyli więcej zagrożenia w ofensywie niż gospodarze. - Weszliśmy w to spotkanie dość nerwowo. Wynikało to z kilku niepotrzebnych strat zaraz na początku i szybko złapanych dwóch żółtych kartek. Sprawiło to, że musieliśmy uważać i nie można było przeciwnika atakować agresywnie. Trudny kwadrans przetrwaliśmy, potem staraliśmy się grać w ataku pozycyjnym, w miarę to wychodziło, strzeliliśmy bramkę na 1:0 i szkoda, że tego nie dowieźliśmy. Przeciwnik postawił ciężkie warunki i remis z przebiegu meczu to sprawiedliwy wynik - podsumował Mateusz Gawlik.

yle="text-align:justify;">

Gola, który odebrał kaliskiej drużynie dwa oczka, ostrowianie zdobyli dopiero na kilkanaście sekund przed końcem regulaminowego czasu gry. - Centra ma wysoki zespół. W końcówce było nerwowo, „Żółty” bronił strzały, śmierdziało bramką dla przeciwników, aż w końcu wpadło. Rywal miał zbyt dużo miejsca i nie wiem, czy przez to, że brakowało nam już sił, czy z innego powodu. Myślę, że taką decydującą akcją była kontra, po której Iwelin Kostow mógł z metra praktycznie wepchnąć piłkę do siatki. Byłoby 2:0 i praktycznie po meczu. Szkoda, nie udało się, ten remis traktujemy jako stracone dwa punkty - nie ukrywa defensywny pomocnik KKS-u.

Gawlik zapewnia jednak, że nikt w zespole nie traci nadziei i wszyscy wierzą w realizację postawionego celu, czyli zapewnienia sobie utrzymania w trzeciej lidze. - Każdy z nas wie o co gramy. Wiemy, że celem jest utrzymanie i robimy wszystko, by ten cel zrealizować. Trzeba czuć presję, bo w naszej sytuacji trzeba po prostu wygrywać każdy kolejny mecz. Z Centrą się nie udało, ale to dopiero początek rundy, zostało jeszcze dużo spotkań. Gramy do końca, nie poddajemy się - przekonuje Mateusz Gawlik.

Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 25°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 9 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: abcdefTreść komentarza: Jasne, cały Kalisz. Wybory: Trzaskowski - Nawrocki 60% : 40%Data dodania komentarza: 2.08.2025, 13:52Źródło komentarza: Prezydent Nawrocki przyjedzie do Kalisza! Wiemy kiedy i po coAutor komentarza: Ja-Nóż Młot KowalskiTreść komentarza: I jezd dowut, rze rzadne łociplenie nimo. A te żeki niewysyhajom, tylko pżeciekajom na drugom z tronem płazkiej Ziemi bes te okropne zcypiunki. Ot zcypiuneg moc siem robi okrótnie rzroncy i jag siem siósia pot kszadżkiem, dżefkiem, mórkiem albo zaztodoło to pszes wody potzkurne trafia do żeki, pżerzera dno i żeka wycieka na drugom z tronem płazkiej Ziemi. Jezd na to dowut - po drugiej z tronie płazkiej Ziemi pszes Kaliż płynie Warta i jag kalizcy posłowie PiS pszylatójom z tamtont na z padohronah na lizty wyborcze, to muwiom, jag jezd - Warta płynie pszes Kaliż.Data dodania komentarza: 2.08.2025, 13:38Źródło komentarza: Czy to już koniec lata? Złe prognozy na sierpieńAutor komentarza: JackTreść komentarza: Gliwice nie są miastem wojewódzkim tylko powiatowym jak Kalisz. Poznań z kolei jest miastem wojewódzkim a też został pominięty. Nie oszukujmy się, twoja teoria się sypie...Data dodania komentarza: 2.08.2025, 12:15Źródło komentarza: Koniec marzeń o „Pancernej Wielkopolsce”. Kontrakt nie dla KaliszaAutor komentarza: PomidorowaTreść komentarza: Hej, spójrzmy na to z bardziej optymistycznej perspektywy: Kalisz jest mało prawdopodobnym celem gdyby wybuchła wojna atomowa :D komu chciało by się to bombardować jak tu nic nie ma strategicznego...Data dodania komentarza: 2.08.2025, 11:49Źródło komentarza: Koniec marzeń o „Pancernej Wielkopolsce”. Kontrakt nie dla Kalisza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama