Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nowoczesna zbiera podpisy pod petycją. Jak reagują kaliszanie? WIDEO

Kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego trwa już od kilku miesięcy, a teraz osiągnął swój punkt kulminacyjny. Czy zwykłych kaliszan on w ogóle interesuje? I co najważniejsze: czy nasi mieszkańcy wiedzą, o co w sporze o Trybunał chodzi? Pewnym barometrem opinii kaliszan w tej sprawie była poniedziałkowa akcja Nowoczesnej. W samo w południe w centrum Kalisza działacze tej partii  zbierali podpisy pod petycją „Obywatele w obronie Konstytucji”.   
Nowoczesna zbiera podpisy pod petycją. Jak reagują kaliszanie? WIDEO

9 marca Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok we własnej sprawie: uznał, że kilkanaście zapisów nowelizacji ustawy o Trybunale autorstwa PiS jest niezgodnych z Konstytucją, a zatem ustawa Prawa i Sprawiedliwości w tym kształcie nie może obowiązywać. Do tego konieczne jest jednak opublikowanie wyroku, czego do dziś premier Beata Szydło nie zrobiła. Politycy PiS-u uważają, że orzeczenie jest nieważne, między innymi z tego powodu, że Trybunał zebrał się w 12-osobowym składzie, a dla rządzących pełny skład Trybunału to co najmniej 13 sędziów. Ponadto zdaniem rządu PiS, sędziowie sprawdzając zgodność danej ustawy z konstytucją, powinni trzymać się zasad zawartych w grudniowej  nowelizacji ustawy o Trybunale. W ten sposób dochodzi do patowej sytuacji: bo prawdopodobnie Trybunał będzie wydawał swoje wyroki na podstawie starych zasad, a władza nie będzie ich przestrzegać.

Nowoczesna w całym kraju zbiera podpisy pod petycją, w której żąda od władzy opublikowania wyroku z 9 marca i przestrzegania orzeczeń Trybunału.  - Nie bójmy się! Musimy pokazać, że jest nas wielu, którzy staną w obronie Konstytucji i wierzę, że się uda zatrzymać ten cały niekonstytucyjny marsz – mówi Barbara Oliwiecka, dyrektor biura poselskiego Adama Szłapki w Kaliszu. - Problem dotyczący Trybunału jest faktycznie problemem prawnym, ale skutki dosięgają każdego człowieka – dodaje Łukasz Jamszoł, prawnik, członek .Nowoczesnej.

Jednak przeciętny Kowalski nie bardzo wie, jaki wpływ na jego życie ma Trybunał Konstytucyjny, a opinię na temat sporu między rządem PiS a Trybunałem ma bardzo powierzchowną. Podczas ponad godzinnej akcji kaliszanie dość chętnie podpisywali się pod petycją. Gdy jednak pytaliśmy dlaczego: większość odpowiadała ogólnikami, a niektórzy wprost przyznawali, że sami do końca nie wiedzą o co chodzi w sporze o Trybunał Konstytucyjny.

Jak zaznaczają działacze Nowoczesnej: ich akcja ma również charakter edukacyjny. Organizatorzy akcji zbierania podpisów pod petycją mają nadzieję, że mieszkańcy zwrócą większą uwagę na zaistniały kryzys konstytucyjny w państwie. - Mamy świadomość, że wielu ludzi może nie wiedzieć o co tak naprawdę chodzi. Jednak po pewnym czasie mogą wyniknąć takie sytuacje, które już zwykłego Kowalskiego dotkną.  Coraz częściej w swojej działalności spotykam się z pytaniami: a co będzie, jeśli faktycznie przejdzie ustawa regulująca obrót ziemią, która w opinii wielu prawników jest niekonstytucyjna, ale wiadomo że w Sejmie zostanie uchwalona? – wyjaśnia Łukasz Jamszoł, prawnik, członek  Nowoczesnej.

 

Pod petycją Nowoczesnej podpisało się już ponad 400 kaliszan. Dokument można też podpisać bezpośrednio w biurze poselskim Adama Szłapki, w budynku NOT-u przy ul. Rumińskiego 2 podczas dyżurów:  w poniedziałki, środy i piątki w godz. 16:00-18:00, a we wtorki i czwartki w godz. 9:00-16:00.

Z treścią petycji zaznajomić się można TUTAJ 

AG, fot. autor, wideo: Magazyn Miejski

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 10°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama