Informacja o chęci przekazania CKiS Miastu pojawiła się w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy marszałek Marek Woźniak mówił, że konkrety będą znane po kilku miesiącach. Te właśnie minęły i marszałek, jako organ zarządzający placówką, wycofał się z pomysłu. – Doświadczenie Leszna, gdzie tamtejsze CKiS przeszło w ręce Miasta, pokazuje, że samorząd oczekuje od nas dotacji na poziomie dotychczasowym. Zależy nam na rozwoju instytucji, dlatego nadal ją finansujemy, ale Miasto daje tyle samo – wyjaśnia Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. – W Kaliszu sytuacja jest trochę inna, bo mamy też Radio Centrum. Nadal jestem zdania, że konieczne jest usamodzielnienie się tego medium. Wówczas CKiS otrzymywałoby większą dotację.
Urząd Marszałkowski zastrzega, że kwestia przyszłości Centrum Kultury i Sztuki nadal jest otwarta. Na razie klimat do rozmów nie jest jednak sprzyjający. Przypomnijmy, że Miasto wstrzymało tegoroczną dotację dla marszałkowskich instytucji: Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej oraz właśnie CKiS. W sumie to 80 tys. zł, które przeznaczane były m.in. na La Stradę, Międzynarodowy Festiwal Pianistów Jazzowych i inne ważne dla Kalisza imprezy kulturalne.
AW, MIK, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze