Do tej pory w ferie uczniowie mogli korzystać z hali Kalisz Arena. Co roku przychodziły tam tłumy dzieci. Tym razem formuła została zmieniona. Dzieci i młodzież mogła korzystać z atrakcji, które zapewniały cztery placówki: Szkoła Podstawowa nr 1, nr 16, 17 i 18. - Były to ferie bardzo bezpieczne. Rodzice znali harmonogram, wiedzieli mniej więcej, jakie będą zajęcia i nie ukrywam, że do mojej szkoły przychodziło najwięcej naszych uczniów, aczkolwiek przychodzili też uczniowie ze SP nr 11 i 12 – mówi Beata Zalewska, dyrektor SP nr 1 w Kaliszu.
Zajęcia sportowe w sali gimnastycznej, aerobik, zumba, zajęcia plastyczne i profilaktyczne. Z takich atrakcji dziennie korzystało ok. 300-400 dzieci. Łącznie przez 2 tygodnie ferii w szkołach zjawiło się 4 tysiące uczniów. - Przerosło to chyba nasze oczekiwania, ponieważ była to taka pierwsza nasza akcja, a zainteresowanie ogromne – dodaje Karolina Pawliczak, wiceprezydent Kalisza.
2 tygodnie ferii w czterech placówkach kosztowały ponad 38 tys. złotych. Większość tej sumy została przeznaczona na opłacanie opiekunów. Środki zostały pozyskane z tzw. kapslowego, czyli wpływów do miejskiej kasy za licencje zezwalające na handel alkoholem.
ES, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze