Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bus dla niepełnosprawnych dzieci

Już nie 1,5 godziny, a kilkadziesiąt minut trwa podróż niepełnosprawnych dzieci z Kalisza do niepublicznego Centrum Edukacyjno – Rehabilitacyjnego "Tęcza" w Wolicy. We wrześniu rodzice podopiecznych placówki oraz pedagodzy prosili o korektę rozkładu jazdy i dodatkowy pojazd, który będzie dowozić dzieci. Wtedy usłyszeli, że powinni dostosować plan zajęć do kursów, ale też złożono im obietnicę, że jeśli tylko będzie to możliwe zostanie zakupiony kolejny mały autobus. Ten pojawił się w grudniu. 
Bus dla niepełnosprawnych dzieci

I od razu wyjechał na trasę. Teraz niepełnosprawne dzieci mają do dyspozycji trzy busy i dwa małe autobusy. Dzięki temu dzieci szybciej i na czas dojeżdżają na zajęcia, mówi Mariusz Witczak, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Kaliszu. - Dzieci są na Wolicy o godzinę wcześniej, zgodnie z postulatami samego ośrodka. Skrócił się też czas dowozu dzieci. Dodatkowy pojazd jeździ tylko na Wolicę, a ten, który jeździł do tej pory ma kurs łączony i dowozi dzieci do szkoły przy ul. Budowlanych i do ośrodka za Kaliszem - wyjaśnia.  

 

Bus ma 9 lat. Kosztował 40 tysięcy złotych netto. Do Kalisza przyjechał z Finlandii. Początkowa cena zaproponowana przez sprzedającego to 50 tysięcy złotych. Udało się wynegocjować 10 tysięcy mniej. Pojazd jest w leasingu na 3 lata. Miesięcznie będzie kosztować Kaliskie Przedsiębiorstwo Transportowe ponad 1200 złotych. – Jednorazowo może nim podróżować dziewiętnaścioro dzieci. Bus ma podnośnik i windę i jest dostosowany do przewozu osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Wtedy konieczne jest złożenie foteli – dodał Mariusz Wdowczyk, prezes KPT.   

  

W KLA są w tym momencie trzy takie busy i dwa małe autobusy, które również służą dowożeniu niepełnosprawnych dzieci do szkół i ośrodków. Każdego dnia do Centrum Edukacyjno – Rehabilitacyjnego „Tęcza” w Wolicy jeździ jedenaścioro dzieci z Kalisza.

Wcześniej bus z miasta wyjeżdżał przed godz. 8.00 rano, czyli w momencie, kiedy rozpoczynały się zajęcia. Ponieważ większość dzieci zabierana jest z miejsca zamieszkania, musiał objechać całe miasto. Podróż trwała w nieskończoność i podopieczni „Tęczy”, którzy do ośrodka przyjeżdżali z Kalisza uczestniczyli tylko w części zajęć. Tracili też ci, którzy zjawiali się punktualnie, ponieważ pedagodzy z CER pomagają dzieciom przyjeżdżającym transportem publicznym dostać się do ośrodka.

AW, zdjęcia autor 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 11°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 4 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama