Na trasie konwoju nastąpiła próba odbicia więźnia. Doszło do wymiany ognia pomiędzy napastnikami a konwojentami z Grupy Interwencyjnej SW, trzeba było bronić siebie i nie pozwolić na odbicie osadzonego. Tego, jak zrobić to skutecznie uczyła się jedna z grup, które biorą udział w seminarium, wśród nich funkcjonariusze z Polski i zagranicy. W tym samym czasie 3 pozostałe grupy trenowały sztuki walki. - My tutaj szkolimy z uniwersalnego systemu samoobrony, który jest potrzebny w służbach mundurowych. Jest to wymiana doświadczeń. Wszystko robimy w taki sposób, żeby techniki, które przekazujemy sobie nawzajem były zgodne z obowiązującym prawem i zgodne z regułami więziennymi – mówi płk Mirosław Kuświk z Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu.
Na największe w Europie szkolenie pracowników służb mundurowych zjechało stu sześćdziesięciu funkcjonariuszy. Wśród nich pracownicy służby więziennej, policji, straży granicznej i służby celnej nie tylko z Polski, ale i z 12 innych państw. - Trzeba mieć dobrą kondycję, być dobrze przygotowanym psychofizycznie, żeby brać w tym udział. Tym bardziej, że oprócz tego, że mamy tutaj walkę wręcz, samoobronę, interwencję, to jeszcze będą negocjacje, elementy czerwonej taktyki i pierwsza pomoc przedmedyczna – dodaje Kuświk.
Seminarium rozpoczęło się dzisiaj i potrwa do soboty. To będą trzy dni bardzo intensywnych zajęć od rana do wieczora. Ich celem jest przygotowanie funkcjonariuszy do trudnych działań, które każdemu z nich może przytrafić się w codziennej służbie.
Ewelina Samulak-Andrzejczak, fot. i wideo: autor
Napisz komentarz
Komentarze