Termomodernizacja budynku Starostwa Powiatowego w Kaliszu objęła wymianę 250 okien, które liczyły ponad 40 lat i już dawno straciły swoją szczelność, drzwi oraz instalację CO. Miniona zima była pierwszą, która pokazała, że inwestycja przyniosła oszczędności. - Zanim przystąpiliśmy do programu w ramach GIS, z którego pozyskaliśmy pieniądze na termomodernizację budynków użyteczności publicznej w powiecie kaliskim, musieliśmy zrobić audyt energetyczny. Według niego wyszło, że każdy z tych obiektów zaoszczędzi od 20% do 60% na ogrzewaniu – wyjaśnia Karina Krymarys, sekretarz Starostwa Powiatowego w Kaliszu. – W przypadku samego starostwa to ok. 30%.
Wszystko zależy od tego, jak duży jest budynek. Rachunki za ogrzewanie w miesiącach, kiedy było bardzo zimno, w przypadku Starostwa dochodziły nawet do 45 tysięcy złotych. Zeszłoroczna zima pozwoliła na spore oszczędności. - Najlepsza i najzdrowsza energia to ta, która się nie zużyje. Jeśli docieplamy i zmieniamy system ogrzewania to emitujemy mniej gazów cieplarnianych i to jest najważniejsze – dodaje Krzysztof Nosal, starosta kaliski. –Oczywiście wynik finansowy też jest ważny, ale też musimy mieć w pamięci deklarację obniżenia emisji gazów cieplarnianych.
Od 2011 roku w powiecie kaliskim przeprowadzono termomodernizację w 17 obiektach użyteczności publicznej. Obok samego Starostwa prace dotyczyły szkół, urzędów gmin czy ośrodków zdrowia. Koszt to ponad 7 milionów złotych. Kolejne prace rozpoczną się niebawem. Powiat pozyskał na nie 5 milionów złotych.
AW, zdjęcia arch.
Napisz komentarz
Komentarze