Zaparkowany w centrum miejscowości pojazd oraz towarzyszący mu namiot PCK od początku akcji cieszyły się zainteresowaniem mieszkańców gminy i gości. Przekładało się to na gotowość do podzielenia się cząstką siebie – informuje Janusz Sibiński, przewodniczący rady HDK PCK. - Chociaż nie wszyscy chętni spełnili wymogi warunkujące dopuszczenie do oddania krwi, to cała akcja zakończyła się niewątpliwym sukcesem. Na wysoką frekwencję złożyło się także nagłośnienie akcji m.in. poprzez liczne plakaty oraz system powiadamiania sms-owego.
Wątpliwości niezdecydowanych rozwiewali już na miejscu doświadczeni krwiodawcy PCK. Ostatecznie licznik akcji zatrzymał się na 54 dawcach, zakwalifikowanych do oddania krwi spośród ponad 70 kandydatów. Wśród oddających krew 22 osoby zrobiły to po raz pierwszy. W ten sposób niedzielna akcja przyniosła 24 litry bezcennego leku ratującego życie. Jako jeden z pierwszych krew oddał Krzysztof Dziedzic, sekretarz gminy.
Każdy z dawców otrzymał „obowiązkowy” zestaw czekolad, pamiątkowe podziękowanie i drobny upominek, a także przygotowane przez Urząd Gminy w Opatówku gadżety.
RED. MIK, fot. org.
Napisz komentarz
Komentarze