Reklama
piątek, 26 grudnia 2025 16:28
Reklama
Reklama
Reklama

ZAGRYZIONE stado owiec. W akcji policja {REGION}

Dramatyczne wydarzenie w regionie. W powiecie wieruszowskim doszło do rzezi stada ciężarnych owiec, niebawem na świat miały przyjść jagnięta. Sprawą zajmuje się policja.
ZAGRYZIONE stado owiec. W akcji policja {REGION}

Sprawę opisuje portal tugazeta.pl

Na ogrodzonej  siatką łące w Kolonii Bolesławiec Chróścin doszło do dramatycznego zdarzenia. Zginęło niemal całe stado owiec. Według wstępnych ustaleń psy biegające bez opieki musiały przeskoczyć ogrodzenie, nie znaleziono żadnego miejsca uszkodzenia siatki - podaje tugazeta.pl

Stado tworzyło 15 owiec, matek owczych różnych ras. 13 zostało zagryzionych, dwie walczą o życie. Na miejscu interweniowała policja, która będzie wyjaśniać tę sprawę. Lokalna społeczność apeluje o przekazywanie służbom jakichkolwiek informacji w tej sprawie.

Owce stanowiły podstawę pracy z psami pasterskimi rasy border collie, a także źródło utrzymania. Planowano sprzedaż jagniąt. Teraz straty są podwójne, finansowe i hodowlane. Jagnięta, które miały się urodzić, nigdy nie przyjdą na świat. Zniknęło też główne narzędzie pracy do szkolenia psów, na które poświęcono lata - ustalił lokalny portal.
Sprawa wzbudza ogromne emocje wśród lokalnej społeczności... Screen z profilu tugazeta.pl na FB

Pod postem na FB portalu tugazeta.pl rozwinęła się szeroka dyskusja na temat przyczyn tego zdarzenia. Czy to rzeczywiście "bezpańskie" psy czy może wilki? Głos zabrały również osoby, które przez puszczane luzem psy straciły swoje zwierzęta.

Współczucie dla właściciela owiec, bo to wielka strata. Wiele razy byłam tam z córką, aby je oglądać, były piękne..
 Co do psów biegających samopas to tu kłania się ukaranie właścicieli psów, które w takie zimno biegają i nie wiadomo czy uciekły, biegają tak parę dni, zostały wyrzucone... nic nie wiadomo.
Wszystkie szkody powinien ponieść właściciel psów oraz przydałoby się odebrać mu te psy, jeśli nie umie nad nimi zapanować, może się nauczy, że psy to nie zabawka a konsekwencje trzeba ponieść. Czekamy na dalsze informacje – napisała Małgorzata.

 

Bardzo nam przykro i z całego serca łączymy się w bólu z właścicielami. Niestety doskonale znamy ten dramat — pod koniec listopada wolno puszczone psy zniszczyły ogrodzenie i zagryzły nasze alpaki – podzieliła się swoim doświadczeniem Maria. 

 

Jeśli psy zagryzły owce i ktoś widział, to dlaczego nikt ich nie odgonił? Sami mamy owce i 3 duże psy. Owce jak czują zagrożone to gromadzą się razem i bronią się. My nasze owce cały czas pilnujemy, ale kiedyś przyszły 2 jenoty i zabrały malutką owieczkę. Od tamtej pory my i psy pilnują całego terenu. 3 psy mogą zwabić jedną owcę i ją podgryzać, ale całe stado zagryźć to już raczej za dużo. 
Może to wilki, a psy przyszły po zapachu 🤔 Tylko szkoda owiec – uważa czytelniczka portalu.

 

Ale nie raz to mówiłem Że najbardziej zagrażają nam Bezpańskie Psy... Ale nie raz słyszałem że Wszystkiemu są winne Wilki, a tu proszę – dodał Michał.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: -2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1031 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama