Reklama
wtorek, 23 grudnia 2025 13:40
Reklama
Reklama
Reklama

Dziecko na polowaniu. Chcą, żeby w Polsce było jak w innych krajach

Do Sejmu trafił poselski projekt nowelizacji ustawy, który dopuszcza udział dzieci w polowaniach. Wyłącznie bierny – podkreślają autorzy. Stoi za tym Konfederacja.
Dziecko na polowaniu. Chcą, żeby w Polsce było jak w innych krajach

Autor: Canva

Konfederacja proponuje – podaje wprost.pl – żeby osoby poniżej 18 roku życia mogły – za zgodą rodziców lub opiekunów prawnych – uczestniczyć w polowaniach. Ale tylko jako obserwatorzy. Nie miałyby dostępu do broni ani możliwości czynnego udziału w łowach.

Zakaz czynnego i biernego udziału dzieci w polowaniach

W uzasadnieniu projektu Konfederacja podkreśla, że „Polska jest jedynym krajem europejskim, który ustawowo zakazał obecności w trakcie wykonywania polowań osobom w wieku poniżej 18 roku życia”. W przeciwieństwie – wyliczają autorzy projektu – do Niemiec, Francji, Szwecji czy Wielkiej Brytanii. 

Nie obowiązuje tam – podkreśla Konfederacja – dolna granica wieku biernego uczestnictwa w polowaniach, a w części z nich młodzież może nawet polować pod opieką dorosłych.

W Polsce natomiast zakaz czynnego i biernego udziału dzieci w polowaniach został zapisany w znowelizowanej ustawie o prawie o łowieckim w 2018 r. za rządów PiS.

To doprowadziłaby do niespójności prawa

Krzysztof Wychowałek z Ośrodka Działań Ekologicznych Źródła przypomina w rozmowie z wprost.pl, że w Polsce od 1997 r. obowiązuje zakaz uśmiercania zwierząt w obecności dzieci. W tym kontekście nowelizacja proponowana przez Konfederację doprowadziłaby do niespójności prawa. 

– Uśmiercanie zwierząt w obecności dzieci byłoby przestępstwem na podstawie ustawy o ochronie zwierząt, ale wyjątkowo nie byłoby nim w trakcie polowania. To rozwiązanie nielogiczne i nieuzasadnione żadną realną potrzebą – ocenia.

Prawo łowieckie różni się w różnych państwach

Z kolei Izabela Kadłucka, prezeska Fundacji Niech Żyją!, zwraca uwagę w rozmowie z serwisem, że porównywanie Polski do innych krajów jest uproszczeniem.

– Rzeczywiście przepisy dotyczące prawa łowieckiego różnią się w różnych państwach, ale to wynika z odmiennych uwarunkowań gospodarczych, środowiskowych i kulturowych – podkreśla psycholożka Izabela Kadłucka. 

I dodaje: 

– Nie można porównywać Polski z Norwegią czy innymi krajami skandynawskimi, gdzie łowiectwo historycznie było związane z przetrwaniem – stwierdza.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama