Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jak tak można? Zwierzęta miały tam istne piekło...

Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals na swoich mediach społecznościowych podzieliło się druzgocącą historią przetrzymywania zwierząt w katastrofalnych warunkach na jednej z posesji w miejscowości Śliwniki w pow. ostrowski.
Jak tak można? Zwierzęta miały tam istne piekło...

Autor: fot: Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals

Wszystko zaczęło się od sytuacji, gdzie do Kaliskiego Stowarzyszenia Help Animals zgłosili się świadkowie potrącenia psa z prośbą o to, aby ustalić czy właściciel udzielił zwierzęciu jakiejkolwiek pomocy. 

- Udaliśmy się pod wskazany adres, gdzie poinformowano nas, że suczka "uciekła w pole". Nie daliśmy wiary w te słowa. Podejrzewaliśmy, że suczka odeszła, nie otrzymawszy pomocy. Podczas sprawdzenia warunków bytowych zwierząt znajdujących się na posesji, zastaliśmy koszmarny widok. - piszą w komunikacie na swoich mediach społecznościowych, Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals 

Stowarzyszeniu za pierwszym razem gdy odwiedzali posesję udało się wychwycić, że właściciel miał dwa psy w domu, które jako jedyne zasługiwały na godne warunki bytowe. Tego samego nie można powiedzieć o innych psach, które znajdowały się na podwórzu. Jeden z psów znajdował się bowiem na krótkim łańcuchu, a w dwóch “pseudokojcach” znajdowało się 6 psów. 

- Wszystkie psy w brudzie, w miskach rozmoczona kasza, o stanie bud nawet nie ma sensu pisać. - piszą w komunikacie Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals 
fot: fb; Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals 

Już wtedy Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals wiedziało, że będzie potrzebna pomoc i interwencja. Sytuacja nabrała tempa kilka dni później, kiedy to organizacja otrzymała telefon od lekarza weterynarii z Ostrowa Wielkopolskiego, który poinformował, że pies po wypadku trafił do niego. 

- Właściciele zostawili ją (u weterynarza), twierdząc, że suczka jest nasza. Zoja, ponieważ tak jej daliśmy na imię, miała całkowicie zgruchotaną miednicę, która dosłownie ją unieruchomiła. Dlatego nieprawdziwe były słowa właściciela, że pies uciekł. Zoja nie była w stanie się poruszać. Podejrzewamy, że pies został ukryty, aby umarła w cierpieniu. - piszą w komunikacie na swoich mediach społecznościowych 

Niestety okazało się, że miednica jest tak roztrzaskana, że jedyną opcją dla psa, aby dalej nie cierpiał, było poddanie humanitarnej eutanazji. To spowodowało przyśpieszenie akcji ratowania reszty zwierząt z sporządzonego przez właściciela istnego piekła. Na początku właściciel próbował się tłumaczyć. 

fot: fb; Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals 
- Oczywiście usłyszeliśmy znowu, że pies uciekł, a tak w ogóle to świadkowie potrącenia psa wrzucili sunię do rowu... Dyskusja na ten temat w ogóle nie miała sensu. - możemy przeczytać w komunikacie napisanym przez Help Animals 

Podczas dokładniejszych oględzin posesji okazało się, że mieszkało tam jeszcze jedno zwierzę... 

- Mieliśmy pierwszy raz możliwość zobaczenia kucyka. Ogierek w wieku ok. 17 lat zamknięty w ciemnej komórce bez dostępu światła, bez kontaktu z innymi zwierzętami. Kopyta w tragicznym stanie - od 2 lat nie widziały kowala, a właściciel nieumiejętnie sam chciał "coś" zrobić. To samo z weterynarzem. - komentuje Kaliskie Stowarzyszenie 
fot: fb; Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals 

Decyzją Państwowego Inspektoratu Weterynarii zwierzęta zostały odebrane właścicielowi. Psy obecnie znajdują się w schronisku w Ostrowie Wielkopolskim, a kucyk został przewieziony do ośrodka Fundacji Centarus we Wrocławiu.

fot: fb; Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals 

 

fot: fb; Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KRUG 26.07.2024 18:11
Jakieś histeryczki. Normalne eleganckie warunki a i jedzenia miały w bród. Zacieniona buda, czysto. Tam nic nie widać aby złego się działo, pieski szczęśliwe, zadowolone na foto.

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: SzlachcicTreść komentarza: Susza bo chłopy podlewają pola to wody nie ma pompa do rzeki i pompują wodę na polaData dodania komentarza: 7.07.2025, 11:07Źródło komentarza: Susza hydrologiczna. W Prośnie wody coraz mniejAutor komentarza: Nocna StrażTreść komentarza: Państwo polskie nie robi nic w kwestii rozpijania społeczeństwa i plagi alkoholizmu. Alkohol to zwykła uzależniająca trucizna, tymczasem w naszym kraju panuje jakiś chory kult alkoholu. Wesele bez alkoholu? Grill bez alkoholu? Imieniny bez alkoholu? Każdy powód jest dobry żeby się uchlać. Taki przykład dajemy dzieciakom i rośnie następne pokolenie dla którego weekend bez alko nie istnieje. Część wsiada później n******a za kółko i jeszcze niewinne osoby na tym cierpią. Bawcie się tak dalej w tym chorym kraju.Data dodania komentarza: 7.07.2025, 09:48Źródło komentarza: Samorządowiec otwarcie o swoim alkoholizmie. Jest na odwykuAutor komentarza: TymuśTreść komentarza: Odkładajcie dalej budowę zbiornika koło Wielowsi Klasztornej! Mówcie dalej, że nie jest potrzebny taki zbiornik na Prośnie!Data dodania komentarza: 7.07.2025, 09:23Źródło komentarza: Susza hydrologiczna. W Prośnie wody coraz mniejAutor komentarza: kartografTreść komentarza: To już w sierpniu 1047 roku były zapisywane stany wód rzeki Prosny ? Ciekawe, nie wiedziałem. A gdzie to można zweryfikować ?Data dodania komentarza: 7.07.2025, 09:21Źródło komentarza: Susza hydrologiczna. W Prośnie wody coraz mniej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Technik Serwisu Technik Serwisu 🔧 TECHNIK SERWISU Lokalizacja: Praca mobilna (Polska i zagranica) Firma: Gunnebo Polska Sp. z o.o. – część międzynarodowej grupy Gunnebo, lidera w dziedzinie zabezpieczeń technicznych Dołącz do naszego zespołu technicznego w Kaliszu! Jeśli masz wiedzę z zakresu elektrotechniki, lubisz nowe technologie i jesteś gotowy na podróże – ta oferta jest dla Ciebie. 🛠️ Zakres obowiązków: • Montaż i uruchamianie systemów teletechnicznych (alarmowych, pożarowych, kontroli dostępu, CCTV) • Instalacja systemów elektrycznych dedykowanych do zabezpieczeń • Programowanie i konfiguracja urządzeń • Serwis, konserwacja i przeglądy systemów (gwarancyjne i pogwarancyjne) • Diagnozowanie usterek i rozwiązywanie problemów technicznych • Sporządzanie dokumentacji technicznej i serwisowej ✅ Nasze oczekiwania: • Wykształcenie techniczne (elektronika, elektrotechnika) • Doświadczenie w montażu i serwisie instalacji teletechnicznych – mile widziane • Umiejętność czytania dokumentacji technicznej (w tym elektrycznej) • Znajomość obsługi komputera i elektronarzędzi • Komunikatywna znajomość języka angielskiego • Prawo jazdy kat. B • Gotowość do podróży służbowych (również zagranicznych) – warunek konieczny • Samodzielność i dobra organizacja pracy 🎁 Oferujemy: • Stabilne zatrudnienie (umowę o pracę na pełen etat) • Wynagrodzenie zasadnicze zależne od umiejętności i doświadczenia • Premie oraz dodatki do wynagrodzenia zasadniczego • Benefity, a w tym prywatną opiekę medyczną, karty sportowe, pracowniczy program emerytalny w całości finansowany przez pracodawcę, ubezpieczenie grupowe • Szkolenia wdrażające i rozwijające (kursy zawodowe, dodatkowe uprawnienia) • Możliwość pracy przy projektach w Polsce i za granicą 📩 Jak aplikować? Prześlij swoje CV z klauzulą RODO do 15 lipca br. na adres: 📧 [email protected]