Reklama
poniedziałek, 16 czerwca 2025 01:25
Reklama
Reklama
Reklama

Kotwica przerwała serię KKS-u

Po pięciu meczach bez porażki piłkarze KKS-u Kalisz znaleźli w drugiej lidze pogromcę. W sobotę podopieczni Pawła Ozgi przegrali na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg 1:2, tracąc na rzecz rywala pozycję lidera rozgrywek.
Kotwica przerwała serię KKS-u

W pięciu poprzednich meczach na drugoligowych boiskach kaliszanie nie zaznali goryczy porażki i między innymi dzięki temu znaleźli się na szczycie tabeli. W sobotę zostali z niego jednak strąceni przez aspirującą do awansu Kotwicę Kołobrzeg. W pojedynku najskuteczniejszej w rozgrywkach drużyny (Kotwica) z zespołem tracącym najmniej bramek (KKS) nieznacznie lepsi okazali się piłkarze z Pomorza Zachodniego.

Sobotni mecz w Kołobrzegu miał różne oblicza. Zdecydowanie lepiej zaczęli go kaliszanie, którzy w 11. minucie wyszli na prowadzenie. Gola z rzutu karnego zdobył niezawodny w tym elemencie Hubert Sobol. „Jedenastkę” wywalczył Kacper Janiak, który popisał się świetną indywidualną akcją, zatrzymaną nieprzepisowo przez doświadczonego Jakuba Rzeźniczaka. Wcześniej doskonałe okazje mieli Nestor Gordillo i Jakub Głaz, ale ten pierwszy zamiast strzelać niedokładnie dogrywał, a drugi zamiast podawać przymierzył w boczną siatkę.

Spotkanie długo toczyło się na warunkach narzuconych przez KKS. Po dwóch kwadransach prowadzenie gości mógł podwyższyć Gordillo, który uderzał z połowy boiska, ale niecelnie. Potem nieco bardziej aktywni w ofensywie byli gospodarze. W 34. minucie stworzyli oni w zasadzie pierwszą dogodną okazję w tej potyczce. Po centrze Cezarego Polaka nogę do piłki dostawił Aron Stasiak, jednak nie zdołał jej umieścić w siatce. Miejscowi nie wykorzystali ponadto kontrataku, mimo liczebnej przewagi, z kolei kaliska obrona w porę zablokowała groźne uderzenie Josipa Soljicia. Tymczasem tuż przed przerwą to przyjezdni mogli zdobyć gola do szatni. Nieczysto w futbolówkę trafił jednak Mateusz Żebrowski, który próbował uderzać z woleja po dośrodkowaniu Mateusza Wysokińskiego.

Druga połowa należała już do gospodarzy, którzy w 57. minucie mogli doprowadzić do wyrównania, ale w niezłej sytuacji tylko w boczną siatkę przymierzył Stasiak. Podopieczni Macieja Bartoszka dopięli swego dziesięć minut później. Po centrze z kornera piłkę trącił Jonathan Junior, ta odbiła się od poprzeczki, po czym przekroczyła linię bramkową mimo interwencji Macieja Krakowiaka. Pięć minut później kaliski golkiper uratował swoją drużynę, łapiąc futbolówkę po wrzutce Piotra Witasika, ale w 81. minucie był już bezradny. Po raz drugi pokonał go Jonathan Junior, tym razem strzałem z „wapna”. Sędzia Damian Kos wskazał na jedenasty metr po faulu Wiktora Smolińskiego na wprowadzonym chwilę wcześniej Tafarze Madembo. KKS nie zdołał odpowiedzieć, choć w doliczonym czasie miał znakomitą ku temu okazję. Zza linii pola karnego huknął Oskar Kalenik, lecz bramkarz Kotwicy Krystian Michalski końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Kaliski zespół stracił w sobotę punkty i pozycję lidera na rzecz ekipy z Kołobrzegu. Dodajmy, że podopieczni Pawła Ozgi mogli liczyć na wsparcie sporej grupy kibiców, tym bardziej, że fani KKS-u i Kotwicy są ze sobą zaprzyjaźnieni, dlatego też zasiedli w sobotę we wspólnym sektorze. Tymczasem do ligowej rywalizacji kaliszanie wrócą w sobotę, 4 listopada, gdy o 13:30 podejmą przy Łódzkiej ekipę Olimpii Grudziądz.

***

Kotwica Kołobrzeg – KKS Kalisz 2:1 (0:1)
Jonathan Junior 67, 81 k – Hubert Sobol 11 k

Żółte kartki: Soljić, Filipe Oliveira (Kotwica)

Sędziowali: Damian Kos (Wejherowo) oraz Bartosz Heinig i Rafał Brieger

Kotwica: Michalski – Kozajda (62 Kozłowski), Witasik, Rzeźniczak, Polak – Kosakiewicz, Soljić (62 Żubrowski), Filipe Oliveira, Stasiak (78 Madembo), Kaczmarek (89 Pytlewski) – Jonathan Junior (89 Murawski)

KKS: Krakowiak – Smoliński (82 Maroszek), Gawlik, Kieliba, Dębiński – Głaz (63 Putno), Wysokiński, Janiak (59 Kalenik), Gordillo, Żebrowski (83 Arai) – Sobol (63 Szewczyk)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Czarekm 29.10.2023 18:40
A może y tak pozyskać z 5 amatorów z Mołdawii jak kilku piłkarzy KKS-u nie potrafi w piłkę grać

Paweł 29.10.2023 18:28
KKS Kalisz do solidnych treningów bo będzie na koniec rundy wiosennej stypa. A sponsorzy do pożądnych wzmocnień zespołu jeżeli KKS Kalisz chce awansować.

Rafał 29.10.2023 15:58
Hubert Sobol to taki kaliski brylant. Trzeba na niego chuchać i dmuchać żeby nie stracił cierpliwości do swoich kolegów.

Paweł 29.10.2023 15:50
Mecz z Olimpią Elbląg który był transmitowany w TVP Sport obnażył braki w wielu elementach gry KKS Kalisz. Olimpia zepchnęła do obrony KKS stosując pressing już na połowie KKS-u. To że KKS Kalisz nie przegrał tego meczu to zasługa Pana Boga. Piłkarze razem z trenerem powinni jechać do Częstochowy podziękować Bogu za ten remis bo byli w tym meczu gorsi. Nie wiem jak trener Ozga to widzi ale przyszłość nie napawa optymizmem. W ataku rzeczywiście jest tylko Hubert Sobol reszta to statyści.

Gacek 29.10.2023 15:17
Sponsorzy, działacze, trenerzy, piłkarze ogarnięcie się bo zespoły za wami są tuż za wami i połknięcie was to kwestia kilku kolejek. Może trener KKS Pan Ozga myśli że jakoś to będzie. Nie będzie jeżeli nie będzie sportowej złości. Trzeba wygrywać i nie oglądać się na innych.

Miro 29.10.2023 09:23
Słowa uznania należą się kibicom KKS Kalisz którzy jeżdżą na mecze i dopingują. Jakby piłkarze tak grali jak kibice KKS Kalisz dopingują to już by była ekstraklasa!

Jacek 29.10.2023 09:12
Szlag człowieka trafia jak KKS Kalisz traci punkty. Głupio stracone punkty z drużynami z dolnej części tabeli świadczą o miernocie tego zespołu. Kotwica też nie pokazała dobrego futbolu, poprostu KKS to zespół który z każdym może wygrać i z każdym przegrać!!! Taka kaliska loteria. Jak się pozyskuje piłkarzy do zespołu trzeba dobrze im się przyglądać a nie kupować na łapu capu. Bardzo dobrym pozyskaniem do zespołu jest Hubert Sobol. Natomiast Arai Kentaro to chyba biegająca maskotka zespołu. Kibice mogą stracić cierpliwość do dziadowanie 2-ligowego. Przygoda z Pucharem Polski też się szybko skończyła. W przerwie zimowej muszą nastąpić wzmocnienia i wszystko w tym temacie.

Kibic Prosny K. 29.10.2023 07:27
Nic z tego nie będzie. Żebrowski bez formy, Arai niepotrzebny, Szewczyk nie ten poziom. Kilku do zapchania dziury. 6-7 zawodników się nadaje, a reszta do wymiany. Tylko wtedy wiosna pod okiem Tarantuli i zgrywanie się pod 24/25, bo ten sezon bedzie bezbarwny, jeśli nadal nie ma zgrania.

Paweł 28.10.2023 22:09
Bez ataku nie da się wygrywać męczy. Sam Hubert Soból to za mało. W przerwie zimowej muszą nastąpić wzmocnienia inaczej nie ma co marzyć o awansie do 1 ligi.

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 17°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań
Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Na sprzedaż atrakcyjna działka budowlana o powierzchni 1415 m², położona w miejscowości Wolica (gmina Godziesze), tuż przy granicy z Szałe, zaledwie 300 metrów od zbiornika wodnego i popularnego centrum rozrywki Mała Plaża! To idealna propozycja dla osób ceniących bliskość natury, a jednocześnie dobrą komunikację z miastem do centrum Kalisza dojedziesz w zaledwie kilka minut. Okolica słynie z wyjątkowych walorów krajobrazowych liczne tereny zielone, lasy, stadnina koni w pobliżu oraz zbiornik wodny tworzą idealne warunki do życia lub wypoczynku. Działka znajduje się w sąsiedztwie nowych domów jednorodzinnych, co dodatkowo podnosi atrakcyjność tej lokalizacji. Stan działki: Działka ogrodzona estetycznym panelowym płotem w kolorze antracytowym z podmurówką Dojazd utwardzoną drogą (do działki przynależy też udział w drodze dojazdowej, ujętej w osobnej księdze wieczystej) Doprowadzona woda i prąd Na działce znajduje się blaszany garaż oraz bloczki budowlane (Silka) mogą posłużyć do rozpoczęcia budowy Obowiązuje aktualne pozwolenie na budowę nr 81.2022 (wydane przez Starostwo Powiatowe w Kaliszu) Projekt zakłada budowę domu jednorodzinnego z garażem dwustanowiskowym Możliwości inwestycyjne: Dzięki dużej powierzchni i regularnemu kształtowi, działka idealnie sprawdzi się nie tylko pod dom jednorodzinny, ale także jako inwestycja deweloperska z możliwością budowy nawet dwóch domów wolnostojących lub trzech budynków w zabudowie bliźniaczej! Dodatkowo: Istnieje możliwość zamiany działki na wybudowany dom z dopłatą rozważę różne propozycje! Dlaczego warto? -Gotowe pozwolenie na budowę -Media na działce -Ogrodzenie -oszczędność czasu i pieniędzy -Bliskość wody i terenów rekreacyjnych -Cicha, -zielona i bardzo pożądana lokalizacja Idealna zarówno dla inwestora, jak i osoby prywatnej Nie zwlekaj działki w tej okolicy sprzedają się bardzo szybko! Zadzwoń i umów się na oględziny. Ta oferta to świetna okazja zarówno do zamieszkania, jak i pod inwestycję. Polecam Kalina Radomska tel. 882-126-987 Aleja Nieruchomości