Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

39-letnia samotna matka i złośliwy rak. Potrzebna pomoc!

Żeby przedłużyć życie choćby o kilka lat potrzebuje nierefundowanego, bardzo drogiego leku. A ma dla kogo żyć… Ewelina Hofman z Kalisza jest samotną mamą dziewczynki i chłopca. Od blisko roku zmaga się ze złośliwym nowotworem.

Dramatyczna wiadomość, która zmieniła życie Eweliny o 180 stopni przyszła rok temu, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. 

Dokładnie 16 grudnia 2021 r. usłyszałam te słowa, których nie spodziewałam się nigdy usłyszeć. Złośliwy rak szyjki macicy w stadium zaawansowania IIIC z przerzutami do węzłów chłonnych w miednicy i jamie brzusznej. Dodatkowo guz nieoperacyjny….W tym momencie cały mój świat legł w gruzach. Jadąc do domu wjechałam na drogę pod prąd, ciągle płacząc. Nie miałam pojęcia co dalej robić – opisuje Ewelina. 

Od lutego zaczęło się leczenie szpitalne: radioterapia, chemioterapia, brachyterapia i hipertermia. Pani Ewelina mogła co tydzień widzieć się  dziećmi. Jednak po 3 tygodniach jej stan drastycznie się pogorszył i resztę leczenia musiała zostać w szpitalu, bez możliwości odwiedzin. 

Bardzo odbiło się to na mojej psychice, widząc tęsknotę i smutek dzieci. Rozmowy online to nie to samo co kontakt osobisty. Obiecałam im jednak, że nigdy się nie poddam i będę zdrowa. Tak się stało już niedługo, bo w maju usłyszałam tą radosną nowinę – rak został zaleczony. Mogłam wrócić do moich skarbów i wakacje spędziliśmy razem ciesząc się z każdej spędzonej razem chwili – opisuje kaliszanka. 

Spokój nie trwał jednak długo. Szykując szkolne wyprawki dla dzieci, pani Ewelina wyczuła guzek na szyi. Niestety rak powrócił - wznowa węzłowa na węzłach nadobojczykowym w śródpiersiu i za przeponą.

Załamałam się kolejny raz. Lekarz skierował mnie natychmiast na chemioterapię, lecz stwierdził, że sama chemia nie wystarczy… Aby przedłużyć moje życie choćby o kilka lat potrzebuję dodatkowo przyjmować specjalistyczny lek. Niestety nie jest on refundowany. Koszt jednej dawki to kilkadziesiąt tysięcy, a potrzebne jest przyjęcie kilkunastu dawek. Kwota ta jest dla mnie samotnej matki, jak i dla mojej rodziny nieosiągalna. Dlatego proszę o pomoc w zdobyciu kwoty potrzebnej na leczenie – apeluje Ewelina. 

Pani Ewelinie można pomóc poprzez zbiórkę na portalu pomagam.pl oraz poprzez Kaliskie Aukcje Charytatywne na fb. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ja 29.11.2022 15:59
A ile milionów poszło na przekręty !

Ela 26.11.2022 22:54
Ludzie nie wahajcie się ,ja co mogę to przesykam ❤❤❤

WIŚNIA 26.11.2022 17:05
Na refundacje drogich leków państwa nie stać ale na miliardy dla tvp-pis i dla Rydzyka to już tak.

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1031 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama