Nie tylko policjanci pracują na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Coraz częściej zdarza się, że na nieodpowiedziane zachowania kierowców na drodze reagują świadkowie. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w minioną niedzielę. Jeden z mieszkańców Kalisza jadących drogą krajową nr 12, zauważył kierującego volkswagenem mężczyznę, który miał ewidentne problemy z utrzymaniem właściwego toru jazdy i wykonywał niebezpieczne manewry na drodze. Świadek postanowił zareagować. Wykorzystał moment kiedy kierujący volkswagenem zjechał na parking przed jednym ze sklepów i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Kiedy wyczuł od kierującego natychmiast powiadomi Policję.
Skierowani na miejsce policjanci z Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej sprawdzili stan trzeźwości kierującego volkswagenem 31-latka. Przeprowadzone badanie potwierdziło, że mężczyzna był nietrzeźwy. Miał promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy mieszkańcowi powiatu kaliskiego. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Kaliszaninowi za postawę godną naśladowania należą się podziękowania. Dzięki jego reakcji pijany kierowca nie doprowadził do tragedii na drodze.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, minimum 5 000 złotych grzywny oraz zatrzymanie prawa jazdy.
PAMIĘTAJMY!! Nietrzeźwi kierowcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pijani kierowcy mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Picie alkoholu przez kierowcę stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu, ponieważ alkohol:
- zmniejsza szybkość reakcji
- ogranicza pole widzenia
- powoduje błędną ocenę odległości i szybkości,
- powoduje błędną ocenę własnych możliwości, znacznie obniża samokontrolę i koncentrację,
- powoduje rozproszenie uwagi oraz senność.
Tak niewiele trzeba, aby doszło do tragedii. Jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragicznego wypadku, którego skutki są nieodwracalne.
Napisz komentarz
Komentarze