Ewelina ma 39 lat. Jest mamą dwójki dzieci, które mają 7 i 10 lat. Wychowuje ja sama, ale jak czytamy na stronie zbiórki ,,wszystko co dotąd robiłam i robię, to z myślą o nich, to one dają mi siłę, żeby walczyć o każdy kolejny dzień’’. Szczęście kobiety zakończyło się tuż przed świętami Bożego Narodzenia w ubiegłym roku. Kobieta postanowiła wybrać się na rutynowe badania.
- Dokładnie 16 grudnia 2021 r. usłyszałam te słowa, których nie spodziewałam się nigdy usłyszeć. Złośliwy rak szyjki macicy w stadium zaawansowania IIIC z przerzutami do węzłów chłonnych w miednicy i jamie brzusznej. Dodatkowo guz nieoperacyjny….W tym momencie cały mój świat legł w gruzach. Jadąc do domu wjechałam na drogę pod prąd, ciągle płacząc. Nie miałam pojęcia co dalej robić – relacjonuje Ewelina
Kolejnego dnia kobieta stawiła się w szpitalu na biopsji. Od lutego zaczęła szpitalne leczenie: adioterapia, chemioterapia, brachyterapia i hipertermia. Po trzech tygodniach stan zdrowia Eweliny drastycznie się pogorszył. Musiała wtedy zostać w szpitalu bez możliwości odwiedzin.
- Bardzo odbiło się to na mojej psychice, widząc tęsknotę i smutek dzieci. Rozmowy online to nie to samo co kontakt osobisty. Obiecałam im jednak, że nigdy się nie poddam i będę zdrowa – opisuje Ewelina
W maju kobieta usłyszała radosną nowinę. Lekarze oznajmili, że rak został zaleczony i Ewelina mogła wrócić do dzieci. Szczęście jednak nie potrwało długo… We wrześniu kobieta na szyi wyczuła guza.
- Pomyślałam wtedy: „Nieee, to nie może być znowu to!!!”. Niestety prawda okazała się wręcz drastyczna. Wznowa węzłowa na węzłach nadobojczykowym w śródpiersiu i za przeponą – czytamy w komunikacie
Ewelina została skierowana na chemioterapię, jednak lekarz uznał wówczas, że sama chemia nie wystarczy. Aby przedłużyć swoje życie choćby o kilka lat potrzebuję dodatkowo przyjmować Pembrolizumab. Niestety nie jest on refundowany. Koszt jednej dawki to kilkadziesiąt tysięcy, a potrzebne jest przyjęcie kilkunastu dawek.
- Kwota ta jest dla mnie samotnej matki, jak i dla mojej rodziny nieosiągalna. Dlatego proszę o pomoc w zdobyciu kwoty potrzebnej na leczenie. Tak bardzo chcę żyć, tak bardzo chcę patrzeć jak moje dzieci dorastają, idą do kolejnych klas szkoły, przyjmują Pierwszą Komunię i uczestniczyć we wszystkich ważnych dla nich wydarzeniach. Chcę trzymać je za ręce kiedy są chore i przytulać, kiedy będą miały gorszy czas. Wszystkie te zwyczajne rzeczy, które robi matka dla swoich pociech – pisze Ewelina
LINK DO ZBIÓRKI https://pomagam.pl/pomagamyewelinie?fbclid=IwAR0h0XDEN4Rg0uu7XoWFST8zEBCJ2SHOnulE9F7ZvhNnxpUsdpFrj65Auaw
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze