Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sezon rowerowy w pełni. Takie mandaty mogą zapłacić rowerzyści

Jeśli ktoś - jadąc na rowerze - sądzi, że może sobie pozwolić na więcej niż kierowca auta, to się myli. Przepisy traktują rowerzystów równie surowo.

Autor: policja.pl - zdjęcie poglądowe

Co prawda zmiany weszły w życie już 1 stycznia tego roku, ale dopiero teraz wiele osób może odczuć, jak to działa w praktyce. Chodzi o rowerzystów, z których część wsiadła na rower dopiero niedawno, kiedy poprawiła się pogoda.

Przede wszystkim muszą pamiętać, że obowiązujące zmiany prawne z taryfikatorem mandatów włącznie traktują rowerzystów tak samo surowo, jak kierujących samochodami. A policjanci nie stosują taryfy ulgowej, co najlepiej potwierdzają statystyki.

Stan po użyciu

Podstawowa zmiana dotyczy jazdy pod wpływem alkoholu. Nie zmieniło się to, że przyłapany na tym rowerzysta traci prawo jazdy. Ale dodatkowo czeka go jeszcze spory wydatek.

Przepisy rozróżniają stan po użyciu alkoholu (w którym stężenie alkoholu we krwi nie przekracza 0,5 promila) i stan nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu). W pierwszym przypadku grozi mandat w wysokości 1 tys. złotych, w drugim - 2,5 tys. zł.

Tylko przez pierwsze trzy miesiące tego roku policja zatrzymała ponad 19 tysięcy rowerzystów po wypiciu alkoholu. Rok wcześniej było ich o tysiąc mniej.

Może być gorzej

Trzeba mieć świadomość, że na mandacie sprawa może się nie zakończyć. Jeśli policja skieruje do sądu wniosek o ukaranie rowerzysty, to może się to zakończyć grzywną wynoszącą nawet 30 tys. zł. Sąd może także nałożyć na rowerzystę zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Inne przewinienia

Rowerzyści muszą pamiętać, że obowiązują ich takie same przepisy, jak kierowców aut. Oznacza to, że np. za wjazd na przejazd kolejowy, w sytuacji zakazu wjazdu grozi 2 tys. zł. Za spowodowanie kolizji przewidziana jest kara 1,5 tys. zł. I tak samo jak w przypadku zmotoryzowanych - mandaty mogą się sumować, jeśli dojdzie do naruszenia kilku przepisów.

Na co jeszcze musi uważać rowerzysta?

Naruszanie obowiązku poruszania się po poboczu: 100 zł.

Naruszenie przez kierującego rowerem obowiązku korzystania z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić: 100 zł.

Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu: 100 zł.

Nieopuszczenie przez kierującego rowerem śluzy rowerowej, kiedy zaistnieje możliwość kontynuowania jazdy w zamierzonym kierunku: 100 zł.

Naruszenie przez kierującego rowerem obowiązku przewożenia dziecka do lat 7 na dodatkowym siodełku: 50 zł.

Naruszenie przez kierującego rowerem zakazu jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem punktu kolejnego: 50 zł.

Utrudnianie poruszania się innym uczestnikom ruchu przez kierującego rowerem jadącego po jezdni obok innego roweru lub motoroweru: 200 zł.

Naruszenie przez kierującego rowerem zakazu jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach: 50 zł.

Naruszenie przez kierującego rowerem przepisów o korzystaniu z chodnika lub drogi dla pieszych: 200 zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Bla bla 19.05.2022 17:15
Pouczenie jest tylko dla policjantów pozistających w służbie nawet jeśli skasują radiowóz

Avery 18.05.2022 10:59
A co z hulajnogami które często jadą 40km/h , jadący nie patrzą na drogę tylko w komórkę, żeby było lepiej to mimo zakazu jeżdżą po 2 osoby na hulajnodze.... Ścieżki czy chodniki traktują jak ich plac zabaw

Kierowca 18.05.2022 08:46
Miałam niedawno przypadek gościa na hulajnodze elektrycznej poruszał się środkiem jezdni i jeszcze bez kasku, w żaden sposób nie szło go ominąć skoro jechał środkiem. Istny dramat

S1964 18.05.2022 07:52
Przepisy traktują rowerzystów równie surowo.....Policjanci nie. Przeważnie nie reagują na przewinienia. W końcu lepiej ściągnąć z kierowcy 1500zł niż z rowerzysty 100. Prawa ekonomii działają

Bąk 18.05.2022 07:49
A ścieżka rowerowa wzdłuż śródmiejskiej porażka identyczna z chodnikiem piesi nawet nie wiedzą że po niej chodzą lub nie chcą widzieć.

Batman 17.05.2022 21:30
Prawdziwe zagrożenie to jest na PASIE ROWEROWYM ( większość myli z ścieżką rowerową) która bieganie przez Szałe , część rowerzystów porusza się pod prąd . Ciekawe czy będzie musiało dojść do tragedii zanim ktoś zacznie zwracać uwagę rowerzystą jak powinno się prawidłowo poruszać po pasie rowerowym.

art 17.05.2022 22:02
zgadza się

Ewa 17.05.2022 23:42
Właśnie a jak się zwróci uwagę to są wieczne zdziwieni

Art 17.05.2022 21:11
Wiele ścieżek rowerowych nie nadaje się do jazy , jest na nich piasek , kamienie. Na szosie jazda ścieżka to męka , kostka to porażka . Nie wiem co jest bardziej niebiezpieczne jadąc 30-40 km/h

dasdqew 18.05.2022 01:16
Art 17.05.2022 21:11
Wiele ścieżek rowerowych nie nadaje się do jazy , jest na nich piasek , kamienie. Na szosie jazda ścieżka to męka , kostka to porażka . Nie wiem co jest bardziej niebiezpieczne jadąc 30-40 km/h
jezeli na swojej motorynce jedziesz 40 kilometrow to lepiej na jezdni a jezeli chcesz na trasie wolnego jednak ruchu jaka jest sciezka rowerowa tos debil i matkojebca.... moze kolazowke z napedem elektrycznym i dawaj 60 na godzine fantasto

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1031 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama