Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jego wyczyny zapierają dech w piersiach. Patryk pokona każdą przeszkodę [WIDEO]

Całe miasto pod nogami i to dosłownie. Skoki między wysokimi budynkami czy wspinanie się po drzewie - dla tego chłopaka nie ma ograniczeń. To co wydaje się nie do zrobienia, on wykonuje z łatwością. Poznajcie Patryka Raszkowskiego – kaliszanina, który od ponad 20 lat trenuje parkour i akrobatykę. A ostatnio jego wyczyny oglądała cała Polska w programie ,,Ninja Warrior’’.

Patryk Raszkowski to 34-letni mieszkaniec Kalisza. Jego ogromna sportowa zajawka zaczęła się od zwykłych ćwiczeń fizycznych. Następnie tańczył break dance, aż w końcu odkrył parkour. Wtedy był modny głównie na zachodzie Europy, nazywany sztuką przemieszczania się, przy użyciu różnych technik. Wymagające treningi stały się jego sposobem życia. 

Krew, pot i łzy – w dosłownym znaczeniu – tak wyglądały pierwsze lata treningów Patryka, dla którego trening mógł trwać ponad 12 godzin. Teraz trenuje dużo mniej niż kiedyś, jednak ciągle odkrywa i rozwija nowe elementy. Dla tego chłopaka nie ma rzeczy niemożliwych!

- To były najlepsze lata mojego życia. Pamiętam wszystko jakby to było wczoraj. Na początku to była obsesja. Ja potrafiłem ćwiczyć po 15 godzin na dobę. Teraz to jest moja pasja, ćwiczę po 2-3 godziny dziennie. Kiedyś to były bardzo ciężkie, wymagające treningi. Wiedziałem czego chce więc musiałem przygotować swoje ciało na długie lata treningu – wspomina Patryk Raszkowski 

Wszystko co staje mu na drodze jest przeszkodą, którą musi ominąć. A w zasadzie przeskoczyć. Elementem jego treningu jest to, co go otacza– płoty, ławki, drzewa czy budynki. Patryk skacze i przestać nie może, bo parkur trenuje już od 24 lat. Sam śmieje się, że gdziekolwiek by nie jechał, zawsze się rozgląda i szuka nowych możliwości treningowych. Nawet zwykłe wyjście do sklepu jest dla niego poszukiwaniem kolejnych miejsc na trening. 

Czy każdy może uprawiać ten sport? Tutaj nie ma ograniczeń ani wiekowych, ani ze względu na płeć. Zanim jednak zabierzemy się na dalekie skoki, sportowcy trenują naukę np. lądowania i upadków, by uniknąć poważnych kontuzji. Najważniejsze to metoda małych kroków, stopniowe zwiększanie wysiłku i poziomu trudności. 

- Żyjemy w czasach, w których ludzie zamiast skupić się na sporcie robią wszystko tylko nie to co trzeba. Ja staram się pokazywać, że można po prostu wyjść na dwór, nie trzeba iść na drogą siłownię, nie trzeba mieć ciuchów za 3 tysiące. Wszystko zależy od nasze wyobraźni, od naszego podejścia. Od tego czy chcemy robić to rekreacyjnie, utrzymać kondycję fizyczną czy wzbić się gdzieś na wyżyny. Wszystko siedzi w głowie. To jest takie yin-yang, czyli psychika idzie w parze z siłą fizyczną. Nie ma nic ponadto – mówi Patryk 

Oglądając widowiskowe skoki można odnieść wrażenie, że to bardzo niebezpieczny sport. Ryzyko jest zawsze wkalkulowane w nasze życie, a pech czai się za każdym rogiem. Patryk powtarza, że podstawową sprawą jest fakt, że jeśli ktoś boi się upadku to na pewno upadnie. Kontuzji jednak, jak to sportowiec, boi się najbardziej. Ale efektem ciężkich treningów jest nie tylko zwiększenie siły, szybkości, kondycji czy zwinności ale także uodpornienie się na ból. 

- Były i skręcenia, i wybite palce. Nie mówiąc o sytuacjach, w których po prostu mogłoby mnie już nie być. Ćwicząc ten sport tak naprawdę uczymy się także przygotowywać na różne scenariusze typu ,,co się stanie jeśli…?’’, ,,czy złapie się dobrze?’’ Wszystko siedzi w głowie. To jest straszna machina. Zawsze sobie powtarzam, że jeśli coś to schronie głowę i serce, bo to są takie miejsca, które podczas upadku nie mogą mieć styczności z podłożem – dodaje Patryk 

Widzowie mogli go poznać w I edycji popularnego show Polsatu ,,Ninja Warrior Polska’’. Teraz po kilku latach wrócił na tor i dostał się do finału. Pojawił się w 6. odcinku, na torze eliminacyjnym. 

- Tutaj można być mistrzem świata, ale tak naprawdę jeden błąd zadecyduje o tym czy zostanie się na torze czy wpadnie się do wody, dlatego zobaczymy jak będzie – mówił Patryk Raszkowski przed startem

W programie nie ma ocen jury. Rywalizacja polega na wyłącznie na przebiegnięciu różnorodnego, trudnego toru przeszkód. Tym razem poszło mu rewelacyjnie. Miał tam niesamowity czas – 1 minuta i 8 sekund, dzięki czemu mógł powalczyć o bezpośredni awans do finału na Power Tower. Swój udział w programie traktował jako sprawdzenie swoich umiejętności, ale przede wszystkim jako kolejny element treningu.

- Lekko spóźniony i niepewny na starcie Patryk Raszkowski, zdecydowanie szybciej poradził sobie Wojciech Rychlewski, ale już są naprawdę bardzo blisko siebie, ależ mamy tutaj wyścig! Będzie bardzo wyrównana rywalizacja, idą łeb w łeb! - komentował Jerzy Jerzy Mielewski, prowadzący ,,Ninja Warrior’’.

Patrykowi udało się zdobyć Złoty Bilet i trafił do finału. Na podium jednak się nie znalazł, ale powtarza, ze była to niezwykła przygoda. 

Od kilkunastu lat Patryk prowadzi zajęcia sportowe parkour i akrobatyki w Zespole Szkół Ponadpodstawowych przy ulicy Rzemieślniczej w Kaliszu. 

Ćwiczy z różnymi grupami, od 5 roku życia wzwyż, od początkujących do zaawansowanych. W ciągu roku szkolnego zajęcia odbywają się w Sali gimnastycznej. Gdy robi się ciepło, Patryk zabiera swoją grupę na zewnątrz. Jeśli ktoś chciałby spróbować swoich sił, może poszukać go w mediach społecznościowych lub za pośrednictwem strony https://www.facebook.com/Arte.Crew.Productions/


Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?

Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:

Telewizja Kalisz

Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla  widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:

TikTok    YouTube

A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD. 

I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności. 

Wylogowani

Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.

"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest.  Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody.  Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani 

oraz na TikToku   YouTube

Najlepsze z Kalisza

A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to  ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl

Fundacja Reakcja

Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl

Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 28 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama