Reklama
niedziela, 21 grudnia 2025 15:31
Reklama
Reklama
Reklama

Udawał obcokrajowca, żeby uniknąć mandatu

Podczas interwencji straży miejskiej rozliczany przez mundurowych mężczyzna zmienił nagle język z polskiego na jeden ze skandynawskich i zaczął udawać obcokrajowca. Myślał, że w ten sposób uniknie kary. Wtedy jednak do akcji wkroczyli… pogranicznicy.
Udawał obcokrajowca, żeby uniknąć mandatu

Wszystko działo się w okolicach Parku Miejskiego. Patrol strażników miejskich zauważył puszczone bez nadzoru dwa psy, które podbiegały do przechodniów, powodując zagrożenie. Ich właściciela, pana po pięćdziesiątce, mundurowi zastali siedzącego na ławce. - W trakcie interwencji mężczyzna, po uświadomieniu sobie popełnionego wykroczenia, zmienił nagle język komunikacji z polskiego na jeden z języków skandynawskich. Udawał, że niczego nie rozumie, mając zapewne nadzieję, że strażnicy odstąpią od dalszych czynności – mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza.

Tymczasem mundurowi poprosili o pomoc policję oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej. Ci ostatni udali się z delikwentem do jego mieszkania, gdzie okazał im paszport wskazujący, iż posiada obywatelstwo jednego z krajów skandynawskich, ale w rzeczywistości jest Polakiem. – W drodze do sądu, gdzie został dowieziony, mężczyzna nagle przypominał sobie swój język ojczysty. Został osądzony w trybie przyspieszonym i za brak nadzoru nad psami ukarany grzywną w wysokości 200 złotych – dodaje komendant kaliskiej jednostki.

MIK, fot. SMK


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 11 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: OdpTreść komentarza: Kolega tez dziecko, na pewno ma rodziców, tu nie chodzi do końca od przyczyny tylko o skutek, o to że obecnie za każdą głupotę którą ktoś zrobi, stwarza się narracje wielkiej krzywdy życiowej i wyłudza pieniądze od innych, przecież te wszystkie portale co zbierają pieniądze biorą 10-20-30% zebranej kwoty dla siebie! Jak ktoś faktycznie chcialby pomóc to wziąłby kielnie i wiaderko, wałek do malowania, kilka płyt gk, kilka dachowek i poświęcił kilka godzin życia na naprawę, oczywiście przy ogromnym zaangażowaniu rodziców-właścicieli nieruchomosci i ich rodziny. Serio zaraz ktoś skoczy z balkonu i będzie zbierał na operacje połamanych nóg a główki będą wpłacać bo jakoś portal ładnie wymyśli historyjkę i wrzuci na stronę. Ręce opadają.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 12:39Źródło komentarza: Wybuch w Rokietnicy - pilnie potrzebna pomoc!Autor komentarza: BobiTreść komentarza: Zadań coraz więcej, wymagań coraz więcej. Sam znam kilku urzędników (i nie są to panie które piją kawę przez pół dnia). Wielu z nich naprawdę ma urwanie głowy (za dużo zadań na głowę, a terminy gonią) i niewielkie pieniądze.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 12:01Źródło komentarza: Armia urzędników. Ile osób zatrudnia ratusz?Autor komentarza: M.Treść komentarza: Nie do końca się zgadzam. Kontrola jest podstawą,nie należy też dawać bez sensu za dużych pieniędzy dziecku. Z ubezpieczeniem się zgadzam w 100%. Ale 14 latka nie da się pilnować 24h. Kto z nas nie miał głupich pomysłów w tym wieku? Czasem jak sobie przypomnę to aż mnie ciarki przechodzą. Oczywiście rodzice nic nie wiedzieli bo kto by się przyznał! Budowanie superpetardy z małych też było niestety. Także nie da się mimo rozmow ,konroli i uwagi pewnym rzeczom zapobiec. Moze kolega przyniósł? Nie wiadomo!Data dodania komentarza: 21.12.2025, 11:53Źródło komentarza: Wybuch w Rokietnicy - pilnie potrzebna pomoc!Autor komentarza: kaczkaTreść komentarza: I to ma być armia?Data dodania komentarza: 21.12.2025, 11:43Źródło komentarza: Armia urzędników. Ile osób zatrudnia ratusz?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama