Reklama
niedziela, 21 grudnia 2025 15:33
Reklama
Reklama
Reklama

Na spektakl przed premierą

Chociaż do premiery „Kupca weneckiego” został jeszcze ponad miesiąc, to widzowie już teraz mieli okazję zobaczyć fragmenty powstającego właśnie spektaklu. Okazją do tego jest przypadające właśnie dzisiaj tj. 2 kwietnia święto teatru. A kaliski Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego świętuje razem z widzami, których zaprosił na próbę otwartą.
Na spektakl przed premierą

Próba otwarta, mimo wczesnej godziny, przyciągnęła niemałą publiczność, która chciała sprawdzić, jak tworzy się przedstawienie od podstaw. Nad spektaklem według komedii Williama Szekspira pracuje reżyser Adam Nalepa oraz zespół aktorski. W przedstawieniu zadebiutuje też Krystian Durman, kaliszanin i student trzeciego roku aktorstwa Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Publiczność nieczęsto ma okazję uczestniczyć w próbach, dlatego tak dla doświadczonych aktorów, jak i debiutanta było to wydarzenie szczególne. -  Zaskoczeni jesteśmy frekwencją, bo przyszło bardzo wielu kaliszan. Był mały stres, ale potem już stwierdziliśmy, że będziemy się tym bawić, bo teatr najlepiej wychodzi z zabawy – mówi Krystian Durman, student aktorstwa PWST we Wrocławiu.


Próba otwarta „Kupca weneckiego” wpisuje się w obchody ogólnopolskiego Dnia Teatru i realizowanego z tej okazji w teatrach calej Polski projektu „Dotknij teatru”. Premierę „Kupca weneckiego” zaplanowano na 10 maja.

Mirka Zybura, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 11 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: OdpTreść komentarza: Kolega tez dziecko, na pewno ma rodziców, tu nie chodzi do końca od przyczyny tylko o skutek, o to że obecnie za każdą głupotę którą ktoś zrobi, stwarza się narracje wielkiej krzywdy życiowej i wyłudza pieniądze od innych, przecież te wszystkie portale co zbierają pieniądze biorą 10-20-30% zebranej kwoty dla siebie! Jak ktoś faktycznie chcialby pomóc to wziąłby kielnie i wiaderko, wałek do malowania, kilka płyt gk, kilka dachowek i poświęcił kilka godzin życia na naprawę, oczywiście przy ogromnym zaangażowaniu rodziców-właścicieli nieruchomosci i ich rodziny. Serio zaraz ktoś skoczy z balkonu i będzie zbierał na operacje połamanych nóg a główki będą wpłacać bo jakoś portal ładnie wymyśli historyjkę i wrzuci na stronę. Ręce opadają.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 12:39Źródło komentarza: Wybuch w Rokietnicy - pilnie potrzebna pomoc!Autor komentarza: BobiTreść komentarza: Zadań coraz więcej, wymagań coraz więcej. Sam znam kilku urzędników (i nie są to panie które piją kawę przez pół dnia). Wielu z nich naprawdę ma urwanie głowy (za dużo zadań na głowę, a terminy gonią) i niewielkie pieniądze.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 12:01Źródło komentarza: Armia urzędników. Ile osób zatrudnia ratusz?Autor komentarza: M.Treść komentarza: Nie do końca się zgadzam. Kontrola jest podstawą,nie należy też dawać bez sensu za dużych pieniędzy dziecku. Z ubezpieczeniem się zgadzam w 100%. Ale 14 latka nie da się pilnować 24h. Kto z nas nie miał głupich pomysłów w tym wieku? Czasem jak sobie przypomnę to aż mnie ciarki przechodzą. Oczywiście rodzice nic nie wiedzieli bo kto by się przyznał! Budowanie superpetardy z małych też było niestety. Także nie da się mimo rozmow ,konroli i uwagi pewnym rzeczom zapobiec. Moze kolega przyniósł? Nie wiadomo!Data dodania komentarza: 21.12.2025, 11:53Źródło komentarza: Wybuch w Rokietnicy - pilnie potrzebna pomoc!Autor komentarza: kaczkaTreść komentarza: I to ma być armia?Data dodania komentarza: 21.12.2025, 11:43Źródło komentarza: Armia urzędników. Ile osób zatrudnia ratusz?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama