Do zdarzenia doszło w niedzielę, 23 stycznia około godziny 16:00 nad zbiornikiem w Gołuchowie. Zwierzę wpadło do lodowatej wody i nie było w stanie samo wydostać się z przerębla. W działania ratownicze zaangażowali się strażacy z OSP i ratownicy z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Gołuchowie. Pomimo szybkiej akcji, tonącego zwierzaka nie udało się uratować i wyciągnąć całego na brzeg.
Właściciela psa nie udało się ustalić. Po akcji zwierzę zostało przekazane weterynarzowi.
Ratownicy z WOPR Gołuchów apelują do mieszkańców, by zimą w pobliżu zamarzniętej wody, zwracali szczególną uwagę na swoje zwierzęta. Lód często jest cienki i niebezpieczny, co może prowadzić do groźnych sytuacji. Ta historia powinna być przestrogą, aby trzymać się z dala od lodu.
Napisz komentarz
Komentarze