Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nie żyje „Człowiek tysiąca twarzy”. Tomasz Machciński odszedł w wieku 79 lat

- Sam jestem dziełem sztuki, to, co robię i jak żyję, jest tożsame. Idzie ze mną krok w krok. Tomasz Machciński żywe dzieło sztuki. Szkoda mnie zakopać – tak o sobie mówił. Jego życie się skończyło, sztuka trwać będzie nadal. W wieku 79-lat zmarł kaliski artysta, performer, najczęściej określany jako „człowiek tysiąca twarzy”, Tomasz Machciński.
Nie żyje „Człowiek tysiąca twarzy”. Tomasz Machciński odszedł w wieku 79 lat

Autor: fot. archiwum Tomasz Machciński

Urodził się w 1942 roku w Górkach, w Puszczy Kampinowskiej. Był najmłodszym z sześciorga rodzeństwa. Matka zmarła na gruźlicę, gdy artysta miał 2 lata. Ojciec zginął w obozie koncentracyjnym, nigdy go nie poznał. Dzieciństwo spędził w domach dziecka i szpitalach m.in. w Kaliszu. Z powodu gruźlicy spędził parę lat w sanatorium w Kamiennej Górze. Po II wojnie światowej zaopiekowała się nim korespondencyjnie amerykańska aktorka Joan Tompkins. Swoją rodzinę odnalazł przez Czerwony Krzyż, dopiero ok. w 20 roku życia.

W młodości zdawał do Liceum Sztuk Pięknych w Poznaniu, ale jak pisze w swojej autobiografii, nie został przyjęty, gdyż komisja egzaminacyjna nie uwierzyła mu, że πr² to wzór na pole kwadratu. Został wysłany na naukę zawodu szewca do Zakładu Szkolenia Inwalidów we Wrocławiu. Szkołę ukończył w 1963 roku, jako mechanik precyzyjny, podjął pracę jako praktykant maszyn biurowych w CMB w Kaliszu.

W 1966 zajął się fotografią. Stworzył tysiące fotograficznych autoportretów. Wcielał się w znane postaci z historii, literatury, polityki, kultury, a także wymyślone przez siebie typy ludzkie. 

Wśród jego zdjęć znajdziemy m.in. Chrystusa, Fidela Kastro, Piłsudskiego, Hitlera, Matkę Teresę z Kalkuty czy Gandhiego, ale również postaci, które można interpretować na wiele sposobów.

Swoje ciało traktował jako medium trwającego od pół wieku, konsekwentnie realizowanego projektu artystycznego, będącego totalnym dziełem otwartym. Był zarazem reżyserem i aktorem, charakteryzatorem i kostiumografem, wreszcie artystą – fotografem i archiwistą własnych dokonań. 

Wykorzystując możliwości aparatu cyfrowego, nagrywał również performance’y dokamerowe, będące rejestracją improwizowanych utworów wokalnych. Sam o sobie mówił: „Nie stosuję peruk, trików, natomiast wykorzystuję wszystko, co dzieje się z moim organizmem, jak: odrastanie włosów, ubytek zębów, choroby, starzenie się itp.”.

Wystawy indywidualne jego prac odbyły się m.in. w: Kopenhadze, Beverly Hills, Warszawie, Wrocławiu, Łodzi, Kaliszu, Radomsku czy Gnieźnie.

Brał udział w dwóch wystawach zbiorowych:

Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Warszawa 1992

Po co wojny są na świecie. Sztuka współczesnych outsiderów, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Warszawa 2016

Zrealizowano trzy filmy o jego życiu i twórczości:

„Amator”, reż. M. Nowakowski, (1978),

„Incognito” reż H. Dederko (1988),

„Dziecko z katalogu” reż. A. Albrecht (1994)

Zrealizowana została również jedna etiuda „Ja Machciński” (reż. E.K. Rząd). Reżyser Henryk Dederko za film „Incognito” otrzymał wyróżnienie na festiwalu w Norymberdze oraz Grand Prix na Festiwalu Filmów o Sztuce w Zakopanem w 1992 r.

O metodzie twórczej Tomasza Machcińskiego napisano bardzo wiele. Sam artysta dużo na ten temat mówił, podkreślając, że wykorzystuje tylko naturalne procesy związane z fizycznymi zmianami organizmu (wypadania i odrastania włosów, powstawanie zmarszczek, chudnięcie itp.). Niczego nie robi pochopnie; do pokazania kolejnych wcieleń przygotowuje się metodycznie, fizycznie i mentalnie. Nie lubił porównań - używanych przez krytyków sztuki - do innych artystów, nawet jeśli są to nazwiska światowego formatu (Cindy Sherman). Nie lubił też, gdy jego działalność ktoś próbuje zaszufladkować (outsider, sztuka surowa, art brut). Sam widział siebie jako twórcę i badacza - odkrywcę nieśmiertelności sportretowanej w tysiącach twarzy z jego fotografii. 

RED, Galeria TAK, wikipedia,  Anna Tabaka „Machciński, czyli świat”, 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

abcdef 05.01.2022 21:21
Puszcza KampinoWska?! Zęby bolą!

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 5°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!