Zgłoszenie na numer 112 wpłynęło przed 15-ą. W kamienicy przy ul. Piekarskiej, u 86-letniej kobiety doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
Nie było wolnego Zespołu Ratownictwa Medycznego, dlatego zadysponowano nas. Strażacy prowadzili resuscytację do czasu przyjazdu karetki. Po przyjeździe Zespołu przekazaliśmy panią pod ich opiekę – mówi nam mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Na przyjazd ambulansu strażacy czekali około 30 minut. Na miejsce przyjechała karetka ze Stawiszyna. Kobieta niestety zmarła.
Nasze pogotowie dysponuje łącznie siedmioma zespołami wyjazdowymi: 1 karetką typu S (tzw. reanimacyjną) z lekarzem i 6 karetkami typu P (podstawowymi). Na terenie Kalisza przy ul. Poznańskiej stacjonują 2 karetki typu P oraz karetka S, przy ul. Toruńskiej 1 karetka typu P, w Stawiszynie, Liskowie i w Brzezinach po jednej karetce typu P. Liczba karetek jest wyznaczana odgórnie przez system, dostosowana do liczby mieszkańców.
Jak przekazuje nam Paweł Gawroński, rzecznik szpitala w Kaliszu, problem z dostępnością ambulansów wynika głównie z konieczności dezynfekcji pojazdów po pacjentach z Covid-19.
-Każda z karetek ma średnio pięć wyjazdów na dobę. Liczba wyjazdów się nie zwiększa, wydłuża się czas przygotowania pojazdu w związku z koniecznością dezynfekcji po pacjentach zakażonych koronawirusem. To proces, który zajmuje trochę czasu - mówi nam Paweł Gawroński, rzecznik kaliskiego szpitala.
Gdy wszystkie karetki są zajęte na pomoc rusza Lotnicze Pogotowie Ratunkowe albo właśnie strażacy.
Każdy ze strażaków jest przeszkolony z kwalifikowanej pierwszej pomocy. Mamy certyfikację co trzy lata. Druhowie OSP w większości również są przeszkoleni z tego zakresu – mówi mł. kpt. Szymon Zieliński oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.
W wozach strażacy mają niezbędny sprzęt medyczny.
Oprócz torby medycznej w skład zestawu wchodzą jeszcze dodatkowo nosze, które są potrzebne w przypadku ewentualnych złamań. Na stanie takiej torby są m.in. zestaw do tlenoterapii, wszelkiego rodzaju opatrunki, rezerwuar wykorzystywany podczas resuscytacji – wymienia mł. kpt. Szymon Zieliński.
Jednak strażacy nie podadzą leków… A w niektórych sytuacjach ich szybkie otrzymanie jest to kluczowe.
Napisz komentarz
Komentarze