Do zdarzenia doszło dziś tj. we wtorek 16 listopada około 11:00 w Gorzycach Wielkich, w powiecie ostrowskim.
26-letnia kobieta szła ulicą. Z terenu jednej z posesji wybiegły dwa psy: jeden prawdopodobnie rasy amstaff, drugi rasy mieszanej. Psy zaatakowały kobietę. Trafiła do szpitala – przekazuje nam mł. asp. Małgorzata Michaś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim.
Kobieta doznała obrażeń twarzy, z sytuacji na szczęście wyszła bez poważniejszego uszczerbku na zdrowiu. Po zaopatrzeniu przez medyków wróciła do domu. Jak ustalił portal ostrow24.tv kobieta jest w 25 tygodniu ciąży.
Z poważnymi konsekwencjami muszą się teraz liczyć właściciele psów.
Gdy psy wybiegły z posesji i zaatakowały kobietę, właściciela nie było w domu. Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia – mówi mł. asp. Małgorzata Michaś.
Artykuł 431. kodeksu cywilnego jasno definiuje obowiązki właściciela psa:
„kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, zobowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy”.
Ofiara pogryzienia może domagać się odszkodowania lub zadośćuczynienia od właściciela zwierząt.
AG, fot. ostrow24.tv - pod tym adresem znajdziecie więcej zdjęć ze zdarzenia
Napisz komentarz
Komentarze