Drobna postura, małe łapki, ruchliwy nosek i oczywiście kolce. A ich całkiem sporo, bo dorosły osobnik może posiadać na swoich plecach aż 7 tysięcy. Jednak nie ma na nich jabłka, to często powielany mit. Oprócz tego jeże mają bardzo słaby wzrok, dostrzegają tylko kształty i ruch. W dodatku wszystko widzą czarno-biało.
Zależnie od pory roku zmienia im się waga, zwykle waha się między 0,5 a 1,2 kilograma. Długość ich ciała także zmienia się w ciągu roku, ale najwięcej to 30 cm. Słyną z wędrówek, a w czasie jednej nocy mogą przebyć nawet 2 kilometry. Wszystko po to, by znaleźć pożywienie. Uwielbiają chrząszcze, dżdżownice, jaja ptaków, a w ich jadłospisie bywają nawet i węże. Latem w ten sposób gromadzą zapas tłuszczu, by od października wpaść w hibernację. Wieczorne spacery to nie wszystko, jeże potrafią także pływać, a nawet się wspinać.
Jeże mogą być aktywne nawet do końca listopada. W tym czasie jednak, większość z nich to starsze, schorowane osobniki lub takie, które jeszcze gromadzą ostatnie zapasy. Pozostałe zapadły już w sen zimowy.
Trzeba pamiętać, że jeże najbardziej energiczne są w nocy. Można na nie natrafić również na ruchliwych drogach. Należy wtedy uważać, żeby nie znalazł się on pod kołami naszego samochodu. Jeśli mamy wątpliwość, czy napotkany przez nas osobnik wymaga pomocy, powinno się poinformować w pierwszej kolejności odpowiednie służby.
Organem kierującym jest straż miejska, która w imieniu Urzędu Miasta podejmuje interwencje. Chodzi tu o wszystkie zwierzęta, nie tylko jeże. I dotyczy to różnych sytuacji, czy to potrącenia, czy jeśli zwierzę jest chore, ma rany czy nawet wtedy, gdy nie ma z jego strony odruchów obronnych.
Strażnicy po wstępnych oględzinach przywożą zwierzę do weterynarza. Jeśli jest to większy osobnik, wtedy weterynarz jest przez nich wzywany - mówi Jacek Sośnicki, lekarz weterynarz Specjalistycznej Przychodni Małych Zwierząt „Kaliniec”.
Do czasu przybycia służb można jednak samemu pomóc jeżom. By stworzyć mu bezpieczne miejsce warto delikatnie go włożyć do pudełka i podać wodę. Warto jednak pamiętać, by nie dokarmiać jeża, ponieważ nawet strach przed obcym miejscem może spowodować zatrucie pokarmowe.
Najczęściej zimują one w stertach gałęzi i liści. Takie zimowe azyle organizuje Miasto Kalisz np. w Parku Miejskim. Są to miejsca z pozostawioną stertą liści, które będą służyć jeżom, ale także innym małym, parkowym zwierzętom. Podobne miejsce można zostawić również w swoich ogródkach, w których być może jakiś jeżyk odnajdzie nowy dom.
Mimo że ten kolczasty ssak ma swoje święto raz w roku, warto opiekować się nimi w ciągu wszystkich 365 dni. Pamiętajmy, że jeże to delikatne stworzenia i należy obchodzić się z nimi ostrożnie. Dodatkowo warto dbać o czystość w lasach i wszystkich terenach zielonych, w których jeże mogą przebywać.
JF, fot. Nadleśnictwo Kalisz i arch.
################################################################
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym. Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.
Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].
Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:
https://www.facebook.com/FaktyKaliskie
https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw
Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nasz znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/
Napisz komentarz
Komentarze