Mężczyzna jechał osobowym oplem. Z ulicy podporządkowanej wjeżdżał w ul. Kaliską, którą przemierzał lawetą 31-letni mieszkaniec Ukrainy. Pleszewianin nie ustąpił pierwszeństwa większemu pojazdowi, w konsekwencji czego oba auta się zderzyły. Pleszewianin oddalił się z miejsca zdarzenia, ale dość szybko został namierzony przez mundurowych.
- Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie – informuje KPP w Pleszewie. - Okazało się, że miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Ponadto, 36-latek miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mieszkaniec Pleszewa stanie przed sądem. Spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu oraz z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności.
AW, zdjęcie archiwum
Napisz komentarz
Komentarze