Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Polski Nowy Ład” przyniesie niektórym więcej pieniędzy „na rękę”?

W sobotę 20 marca Prawo i Sprawiedliwość ogłosi szczegóły „Polskiego Nowego Ładu” – planu odnowy życia społecznego i gospodarczego. Choć na razie przedstawiono jedynie tematyczne obszary nowego programu rządu, to wiele mediów już nieoficjalnie podaje, że szykuje się podatkowa rewolucja… Kto może zyskać, a kto stracić?
„Polski Nowy Ład” przyniesie niektórym więcej pieniędzy „na rękę”?

Zwiększenie progu kwoty wolnej od podatku z obecnych 8 tysięcy zł do 30 tysięcy zł i zwolnienie z podatku emerytur do 2,5 tysiąca zł – takie zmiany ma wprowadzić „Polski Nowy Ład”. Jak na razie to jedynie spekulacje, ale wiele mediów (pierwsze pisały o tym OKO.press i SuperExpress), w tym również branżowych, ekonomicznych, przedstawia to jako wysoce prawdopodobne.

Zyskają najbiedniejsi

Co oznaczałoby to w praktyce? Więcej pieniędzy w kieszeniach niektórych grup społecznych. Przede wszystkim emerytów i rencistów, których świadczenia nie przekraczają 2 500 zł miesięcznie. A to wg danych GUS-u ponad 60 proc. seniorów – około 6 mln Polaków.

Dla przykładu: jeśli ktoś obecnie ma emeryturę wynoszącą 1270 zł „na rękę”, to po zwolnieniu jej z podatku wynosiłaby ona 1365 zł netto, czyli w kieszeni emeryta zostałoby dodatkowe 95 zł.

Jeśli emeryt otrzymuje 2 tys. zł brutto („na rękę” to 1679 zł), to po zwolnieniu z podatku dostanie 1820 zł, czyli więcej o 141 zł. Ostatni, którzy załapaliby się na zmiany, to seniorzy z emeryturą 2,5 tysięcy zł brutto ( 2 088 zł „na rękę”). Po zwolnieniu z podatku ich świadczenie wzrosłoby o 187 zł.

Zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy zł wpłynie również na osoby pracujące. Ale tutaj pojawiają się pytania: Czy będzie ona dotyczyła wszystkich czy tylko tych, których roczny dochód nie jest większy niż 30 tysięcy zł? W drugim przypadku to osoby, które zarabiają do 2,5 tys. zł brutto miesięcznie, czyli mniej niż obecna pensja minimalna (w 2021 roku to 2 800 zł brutto – 2 017 zł netto)

- Gdyby kwota wolna od podatku miała wynosić 30 tys. zł dla wszystkich, to podatku do zapłacenia byłoby ponad 5 tys. zł mniej. Różnica jest dziesięciokrotna. Co miesiąc z przelewu do fiskusa można by odjąć 425 zł. Dziś to niewiele ponad 40 zł – wskazuje portal money.pl

Coś za coś

Te „prezenty” wiadomo – kosztują. Tam, gdzie ktoś zyskuje, ktoś traci. I tak wśród kolejnych zmian, jakie może wprowadzić „Polski Nowy Ład” mówi się o zwiększeniu składki zdrowotnej dla najlepiej zarabiających, co ma umożliwić przeznaczenie 7 proc. PKB na system ochrony zdrowia.

Drugą kwestią, dyskutowaną już od kilku miesięcy jest oskładkowanie tzw. umów śmieciowych.

Nad projektem ustawy w tym zakresie pracuje ministerstwo rodziny i polityki społecznej.

- Takie uporządkowanie systemu byłoby kolejnym krokiem w kierunku likwidacji nadużywania innych niż umowa o pracę form zatrudnienia - mówił w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. - Wszystkie zlecenia zostałyby ozusowane od 1 stycznia 2022 r. Mowa zatem o umowach zleceniach, nie umowach o dzieło. - Po wprowadzeniu pełnego ozusowania umów zlecenia będziemy się przyglądać, czy nie spowoduje to nadużywania umów o dzieło – mówił wiceminister.

A od 1 stycznia 2021 roku pracodawcy mają nowy obowiązek w zakresie umów o dzieło. Muszą zgłaszać je do specjalnego rejestru w ZUS. Czy nie jest to wstęp do oskładkowania tych umów?

Rząd przedstawia, że dzięki temu zwiększą się prawa pracowników, zyskają dzięki temu ubezpieczenie zdrowotne, składki emerytalne itd., ale w praktyce oznacza to mniej pieniędzy „na rękę” dla osoby zatrudnionej na umowę o dzieło czy umowę zlecenie, a dla pracodawców większe koszty. Będzie to duże uderzenia dla firm i osób, które po prostu chcą pracować w oparciu o taką formę umowy.

Szacuje się, że na umowach zlecenie obecnie zatrudnionych jest ok. miliona Polaków.

Wszystkiego dowiemy się 20 marca

W sobotę, 13 marca Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że za tydzień, 20 marca ogłosi konkrety „Polskiego Nowego Ładu”. - Polski Nowy Ład to nasz plan na czas po pandemii, w którym przedstawione zostaną przede wszystkim zamierzenia i propozycje dotyczące wielu dziedzin życia społecznego i gospodarczego. To nasza odpowiedź na rzeczywistość postcovidową – czytamy na stronie partii. Zaprezentowano 10 obszarów, w których rząd chce wprowadzić zmiany:

  1. Plan na zdrowie,
  2. Uczciwa praca-godna płaca,
  3. Dekada rozwoju,
  4. Rodzina i dom w centrum życia,
  5. Polska - nasza ziemia,
  6. Przyjazna szkoła i kultura na nowy wiek,
  7. Dobry klimat dla firm,
  8. Czysta energia-czyste powietrze,
  9. CyberPoland 2025 
  10. Złota jesień życia

AG, pis.org.pl, money.pl  oko.press rp.pl  gazetaprawna.pl

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 16°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 2 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama