Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Premiera aplikacji internetowej „Wielkopolanie w wojnie polsko-bolszewickiej 1920"

Cztery miesiące trwały prace nad ambitnym planem uczczenia Wielkopolan, którzy uczestniczyli w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, poprzez budowę interaktywnej aplikacji edukacyjnej opartej na technologiach internetu. Publiczna premiera serwisu „Mapy Czasu" odbędzie się we wtorek, 26 stycznia o godz. 12:00, w 102. rocznicę zaprzysiężenia Wojsk Wielkopolskich przez generała Józefa Dowbora-Muśnickiego.
Premiera aplikacji internetowej „Wielkopolanie w wojnie polsko-bolszewickiej 1920"

Projekt „Interaktywna aplikacja edukacyjna - Wielkopolanie w wojnie polsko-bolszewickiej 1920” dofinansowany ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2022, miał na celu stworzenie aplikacji internetowej, opierającej się o multimedialną mapę lokalizacji wydarzeń, będących polem działań wojsk wielkopolskich w walkach polsko-bolszewickich 1919-1920, z podziałem na poszczególne epizody i główne postacie wpisane w ciąg chronologii. W jej ramach miały powstać scenariusze gotowych lekcji, które pomogą zachować pamięć i dziedzictwo obrońców młodej polskiej niepodległości, którzy nierzadko są członkami naszych, poznańskich i wielkopolskich rodzin.

- Pomysł, zainicjowany przez wojewodę wielkopolskiego Łukasza Mikołajczyka, był i jest nadal wspierany przez wybitnych partnerów merytorycznych. Konsultacją merytoryczną i udostępnieniem zbiorów zajęli się bowiem specjaliści z Muzeum Narodowego w Poznaniu, Wielkopolskiego Muzeum Wojskowego oraz Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości w Poznaniu - podkresla Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu. - To z ich udziałem i dzięki ich wiedzy odnaleziono nigdy nie publikowane wcześniej oryginały tekstu pisanego oraz archiwalne zdjęcia z tego okresu. Za realizację technologiczną, digitalizację i multimedia odpowiadali specjaliści z Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego. To dzięki ich wiedzy ta idea zyskała realny kształt portalu, interaktywnej nawigacji oraz multimediów, które nadają klimat czasów wojny polsko-bolszewickiej.

W ramach projektu wykorzystano część bogatej palety środków przekazu wizualnego PCSS, będących synergią nowoczesnej technologii i dziedzictwa historii. - Udało nam się wykorzystać kilka dni września, pomiędzy kolejnymi falami pandemii, by na planie filmowym w poznańskim Forcie Ia oraz na poligonie w Biedrusku odtworzyć sceny batalistyczne. Lawirując pomiędzy wiatrem i rzęsistym deszczem, wykorzystaliśmy zdjęcia z udziałem dronów, dookólne zdjęcia filmowe w 360 stopniach i w technice „slow-motion”. Jesienią, często zamieniając nasze domy i mieszkania w studia nagraniowe i pracownie digitalizacji, rekonstruowaliśmy cyfrowo nigdy niepublikowane zdjęcia archiwalne, wybraliśmy kilka zdjęć, by poruszyć ich bohaterów w trójwymiarze, a także nagrywaliśmy wersje dźwiękowe kronik wojennych, spisywanych z muzealnych rękopisów i redagowaliśmy jednolitą relację wydarzeń z wielu źródeł historycznych - przekazuje urząd wojewódzki.

W ciągu kilkunastu tygodni prac uzbierano ponad 1000 multimedialnych obiektów, z czego ponad 450 to archiwalne zdjęcia, ilustracje, mapy i dokumenty. Dalsze 450 to zdjęcia powstałe podczas kilku – z wielu planowanych – rekonstrukcyjnych dni filmowych. Blisko setka pozostałych materiałów to właśnie etiudy filmowe, specjalnie sprawiające wrażenie postarzonych, z epoki, zdjęcia archiwalne poruszone metodą perspektywy kulisowej do trójwymiaru, a także słuchowiska, opowiadania i fragmenty osobistych relacji czy wydań „Kuriera Poznańskiego”, które w wersji audialnej mają dać wrażenie nagrań z raczkującego jeszcze wtedy radia, czy nagrań z płyt patefonu.

Jak podkreślają autorzy, do tej pory żadna publikacja na ten temat nie mogła poszczycić się tak rozbudowanym zbiorem, a część zaprezentowanych relacji i zdjęć jest opracowana i publikowana po raz pierwszy. To jednocześnie pierwsza tak obszerna popularno-naukowa publikacja o zmaganiach naszych jednostek w wojnie polsko-bolszewickiej.

Publiczna premiera serwisu „Mapy Czasu” https://wielkopolanie1920.mapyczasu.pl/ będzie miała miejsce podczas specjalnego webinarium we wtorek 26 stycznia 2021 r. o godz. 12:00.

Tego dnia, 102 lata wcześniej, generał Józef Dowbor-Muśnicki dokonał zaprzysiężenia pierwszej regularnej formacji Wojsk Wielkopolskich – 1 Pułku Strzelców Wielkopolskich na placu Wilhelmowskim (obecnie placu Wolności w Poznaniu). Tak jak przed wiekiem generał wręczył sztandar chorążemu nowo zaprzysiężonego pułku, tak i my, twórcy serwisu „Wielkopolanie w wojnie polsko-bolszewickiej 1920”, oddamy go w ręce nauczycieli, uczniów i wszystkich zainteresowanych naszym wspólnym dziedzictwem. Jak pokazało nasze doświadczenie w trakcie tworzenia projektu – wielu z nas ma przodków, uczestniczących w wojnie polsko-bolszewickiej. Będąc dumnymi z nich, naszych pradziadków i dziadków, i jednocześnie w hołdzie dla nich, powtarzamy za generałem podporucznikiem Wacławem Iwaszkiewiczem, dowódcą Armii „Wschód”, słowa, które przyjęliśmy jednocześnie za hasło naszego projektu: Cześć wam, dzielni synowie Wielkopolski!

Linki do udziału w wydarzeniu:

MIK za WUW, fot. WUW


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 8 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Hmm...Treść komentarza: Ile razy widzę pieszych -idiotów, którzy z marszu wchodzą na przejście dla pieszych z telefonem przy uchu i z hot dogiem w łapie...Data dodania komentarza: 9.11.2025, 20:46Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: LisekTreść komentarza: Piesi mają zasrany obowiązek rozejrzeć się przed przejściem a nie wchodzić pod samochód jak święte krowy.Tak samo mandaty po 3000 za korzystanie z telefonu na przejściu i włażenie wprost pod samochód.Auto nawet z prędkości 50km/h nie staje w miejscu przed takim jednym czy drugim pieszym.Znaków na Polskich drogach jest napier...ne tyle że nie da się wszystkiego ogarnąć tym bardziej np w obcym mieście przy kiepskiej pogodzie.Prawda jest taka że wielu pieszych którzy to mieli pierwszeństwo są albo kalekami albo już nie żyją.Pamietaj ze pieszy w kontakcie z samochodem ma bardzo małe szanse.Oczywiście w tym przypadku kierowca zawinił w 100% bo piesza już opuszczała przejście więc mamy podwójną tragedię.Bo nie sądze żeby zrobił o celowo i z tym przeświadczeniem że zabił człowieka przyjdzie mu się zmierzyć do końca swoich dni.Niestety w wielu prsypadkach jak i piesi tak i kierowcy są siebi warci.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 20:44Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: Michał StarostaTreść komentarza: Do zarządu dróg w Kaliszu. Panie Gałka, każdy odcinek drogi krajowej wtrakcie remontu musi być odpowiednio zabezpieczony aby nie stwarzało to zagrożenia życia i Zdrowia. Obecne remonty a odc. Zduny-opatówek oraz odc. Ul podmiejskiej przy Kauflandzie woła o pomstę do nieba. Trzeba żeby pan gałka przejechał Sie tam dużym zestawem, tak zwanym TIR-em że ledwo Sie tam jedzie aby nie wpaść do wykopanego na 50-60 cm rowu pod prawą nawierzchnie asfaltu. Panie gałka trochę wyobraźni bo jak dojdzie do wypadku to wszystkiemu będzie oczywiście kierowca, a nie kierownik budowyData dodania komentarza: 9.11.2025, 20:36Źródło komentarza: "Coraz bardziej się osuwa i kruszy”. Mieszkańcy ostrzegają kierowcówAutor komentarza: realistaTreść komentarza: Biznesmeni niby powinni wiedzieć, czy się opłaci, a tymczasem budują tyle, że później mamy latami straszące pustostany. Coś słabo działa ten wolny rynek. Nie oznacza to, żeby nic nie budować, lecz z głową zagospodarowywać teren. W Tęczy chyba nie wszystkie lokale są zajęte.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 20:19Źródło komentarza: Hala po Tesco do rozbiórki? Ruszyły procedury
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!