Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Już nie 500 a 5000 złotych za nielegalne wyrzucanie śmieci. A za chemikalia i odpady niebezpieczne nawet do 8 lat więzienia

Szykują się zmiany w przepisach dotyczących odpadów komunalnych. Kto zapłaci więcej? Osoby, które pozbywają się śmieci w niedozwolony sposób. A mniej? Być może my wszyscy, bo jest szansa, że odbiór nieczystości będzie tańszy.
Już nie 500 a 5000 złotych za nielegalne wyrzucanie śmieci. A za chemikalia i odpady niebezpieczne nawet do 8 lat więzienia

Miejsce spacerów i wypoczynku wyglądające jak wysypisko - takie widoki pokazujemy dość często. Śmieci trafiają często na łono natury. I nie tylko szpecą, ale też zalegając miesiącami, zaczynają się rozkładać i zanieczyszczać ziemię i wody gruntowe, a to ma już wpływ też na nasze zdrowie. Jednak dla osób porzucających w ten sposób odpady nie ma to znaczenia. Ważne, że pozbyły się śmieci, nie ponosząc kosztów. Chyba, że zostaną namierzone – wtedy płacą karę i tak będzie nadal, tylko że kwota będzie wyższa. I to nie jedyne dobre rozwiązanie, które powinno ukrócić ten proceder. - Dzisiaj kara za wyrzucanie śmieci w niedozwolonym miejscu wynosi 500 złotych. I to jest dużo mniej, niż prawne pozbycie się tych odpadów. Teraz kara ma być zwiększona do 5000 złotych  – mówi Janusz Pęcherz, senator RP. – Bardziej rygorystyczne przepisy mają być wprowadzone również w przypadku porzucania odpadów niebezpiecznych. Z tym problemem mamy do czynienia często, także w Kaliszu i okolicach. Teraz w kodeksie karnym mają pojawić się zapisy, które zwiększają karę za ten czyn do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawy te będą przedmiotem prac w Komisji Środowiska Senatu RP z udziałem ministra klimatu.

Głównym tematem prac będzie jednak problem obniżenia opłat za opady komunalne. Zmiany mają dotyczyć m.in. opłaty dla nieruchomości niezamieszkałych (dziś np. galerie handlowe płacą mniej niż zwykły mieszkaniec miasta czy gminy); możliwości kompostowania bez konieczności odbioru bioodpadów (gmina może odmówić odebrania takich nieczystości, jeśli zwolniła mieszkańców z części opłaty); możliwości indywidualnego rozliczania mieszkańców np. w blokach, jeśli będzie techniczna możliwość takiego rozliczenia; określenia stopniowych racjonalnych poziomów recyklingu; zniesienia obowiązku prowadzenia wizyjnego systemu kontroli miejsc magazynowania lub składowania odpadów; przedłużenia dopuszczalnego czasu składowania odpadów do 3 lat; zwolnienia z obowiązku ustanowienia zabezpieczenia roszczeń dla odpadów magazynowanych selektywnie i utrzymania lub nawet obniżenia tzw. opłaty marszałkowskiej.

- Jeśli te zmiany zostaną wprowadzone, istnieje szansa, że mieszkańcy zapłacą mniej za odbiór odpadów komunalnych z ich nieruchomości – mówi senator Janusz Pęcherz.

AW, MIK, zdjęcia autor, arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 14°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama