Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mandaty za towarzyskość. Ponad 50 osób ukaranych za zgromadzenia niezgodne z przepisami

Jest weekend, jest impreza – aktualnie trzeba z tego hasła zrezygnować i pamiętać, że w dobie pandemii dwie osoby to tłum. A jeśli nie potrafimy dostosować się do tych wytycznych musimy spodziewać się mandatów. I takie kaliska policja wystawia. W ostatni weekend konsekwencje finansowe bycia zbyt towarzyskim i to w miejscu publicznym, poniosło ponad 50 osób.
Mandaty za towarzyskość. Ponad 50 osób ukaranych za zgromadzenia niezgodne z przepisami

Wprowadzone w ubiegłym tygodniu obostrzenia pozwalają na spacery, czy uprawianie sportów w parach lub rodzinnie, ale zgromadzenia w miejscach publicznych więcej niż dwóch osób zostały zakazane. Przypominają o tym komunikaty nadawane przez megafony policyjnych aut, jednak i to nie wszystkim wystarcza. Część osób zapragnęła kultywować swoje przyzwyczajenia. – Przez tydzień na terenie miasta i powiatu kaliskiego funkcjonariusze wystawili łącznie 52 mandaty – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – I głównie otrzymały je osoby gromadzące się w okolicach sklepów czy parków. I dotyczą grup kilku, a nawet kilkunastoosobowych. Początkowo policjanci podchodzą do nich prewencyjnie i pouczają, a jeśli to nie pomaga wtedy stosują bardziej restrykcyjne środki. Tak było w przypadku czterech osób napotkanych w rejonie ul. Górnośląskiej. Te najpierw pouczono, a kiedy po kilku minutach ten sam patrol spotkał mężczyzn w innym miejscu, dostali oni już  mandaty.

Maksymalna kara dla takich osób to pół tysiąca złotych. O północy wchodzą kolejne restrykcje (więcej piszemy o nich tutaj), więc policjanci częściej będą pojawiać się na bulwarach, skwerach i parkach oraz w okolicach sklepów.

AW, fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 8°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama