Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zamiast kominiarek mieli na głowach… rękawy

Oryginalny „gang Olsena” wpadł w ręce kaliskiej policji. Przestępczy kwartet dokonał włamania, mając twarze zamaskowane… rękawami uciętymi od swetra, a uciekając z miejsca zdarzenia pomylił drogę, pozostawiając stojącego na czatach kumpla. „Do kupy” pozbierali ich mundurowi.
Zamiast kominiarek mieli na głowach… rękawy

W nocy z 23 na 24 listopada dyżurny kaliskiej komendy otrzymał informację o włamaniu na terenie gminy Blizanów. Celem sprawców stało się pomieszczenie z automatami do gier na terenie prywatnej posesji. - Z informacji, które posiadali funkcjonariusze wynikało, że podejrzani mogą poruszać się pojazdem alfa Romeo, koloru srebrnego. Natychmiast przystąpiono do działań – mówi sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Kaliskiej policji. - Stróże prawa namierzyli pojazd w miejscowości Dębniałki Kaliskie. Autem podróżowało trzech pleszewian w wieku od 20 do 37 lat.

Podczas przeszukania okazało się, że jeden z mężczyzn posiada przy sobie dużą ilość monet. W rozmowie z mundurowymi pleszewianie przyznali się do włamania. Jak ustalili funkcjonariusze, włamywacze w trakcie ucieczki wyrzucili przedmioty służące do popełnienia przestępstwa. - Narzędzia te zostały odnalezione, a następne zabezpieczone przez technika kryminalistyki. Wśród przedmiotów, którymi posłużyli się sprawcy znajdowały się również kominiarki, które okazały się... rękawami obciętymi od swetra – dodaje Anna Jaworska-Wojnicz.

Przy okazji ustalono, że uciekając z miejsca zdarzenia włamywacze pomylili drogę i zapomnieli zabrać pozostawionego na „czujce” 25-letniego kolegę. Odnaleźli go funkcjonariusze ze Stawiszyna i wszyscy panowie spotkali się w areszcie. Za kradzież z włamaniem podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.

MIK, fot. KMP Kalisz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 16°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama