Liczba zawartych związków małżeńskich wyniosła dokładnie 492, z czego śluby cywilne zawarło 196 par, a śluby konkordatowe – 242. – Mieliśmy też 54 transkrypcje aktów z zagranicy; to śluby zawierane z cudzoziemcami lub przez Polaków, którzy po prostu mają pieniądze i chcieli pobrać się w jakimś egzotycznym kraju – mówi Ewa Korach, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Kaliszu. - Najwięcej takich transkrypcji pochodziło z Anglia, Irlandii, USA, Niemiec, były też z Grecji i Tunezji. Aby tak ślub był ważny w naszym kraju, musi zostać usakcjonowany w Polsce.
USC wydał też 10 zaświadczeń o możliwości zawarcia związku małżeńskiego za granicą. 3 dotyczyły Ukrainy, a pozostałe takich krajów jak: Nigeria, Algieria, USA, Rosja, Indie, Hiszpania i Wenezuela. A że miłość nie zna granic – nie tylko tych geograficznych, ale też wiekowych – świadczy związek, w którym różnica między nowożeńcami wyniosła aż 32 lata.
Jednak nie wszystkim kaliszanom miniony rok przyniósł szczęście w miłości. 204 pary rozwiodły się. - Liczba separacji wyniosła 11. W 3 przypadkach separacje zostały zniesione, co najprawdopodobniej oznacza, że para postanowiła do siebie wrócić – dodaje Ewa Korach.
A jeśli już mowa o statystykach: w 2019 r. kaliski USC zarejestrował 1181 zgonów i 1677 urodzeń. Siedmioro kaliszan obchodziło setne urodziny, a 14 osób skończyło więcej niż 100 lat. Najstarsza kaliszanka - 107 lat, a kaliszanin – 101 lat.
MIK, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze