Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Uratowali ciężko rannego lisa. Aktywiści "Otwartych Klatek" interweniowali na fermie koło Ostrowa Wielkopolskiego

Aktywiści Stowarzyszenia Otwarte Klatki interweniowali 16 września na fermie lisów w powiecie ostrowskim. W trybie interwencyjnym odebrali 4-miesięcznego lisa z rozległą raną łapy.
Uratowali ciężko rannego lisa. Aktywiści "Otwartych Klatek" interweniowali na fermie koło Ostrowa Wielkopolskiego

Podczas rutynowego monitorowania fermy, aktywiści dostrzegli w jednej z klatek chore zwierzę – szczeniaka lisa polarnego z bezwładnie zwisającą łapą. W asyście policji odebrali zwierzę właścicielowi i przekazali pod opiekę weterynarza. - Ta interwencja jest kolejnym dowodem na to, że ferm zwierząt futerkowych nie da się odpowiednio kontrolować, a warunki ekonomiczne sprawiają, że hodowcom nie opłaca się leczyć chorych zwierząt, przez co ogromnie cierpią – jak lis uratowany z fermy w Karskach. Jedynym rozwiązaniem jest systemowa zmiana – całkowity zakaz hodowli zwierząt na futro – mówi Paweł Rawicki ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.

Lis zabrany z fermy w powiecie ostrowskim dostał imię Maciek. Jest bezpieczny i przebywa pod stałą opieką weterynaryjną, jednak jego stan jest ciężki. Rana łapy jest rozległa, a infekcja głęboka. Lekarze czekają, aż jego stan się ustabilizuje, by móc przeprowadzić operację. – Maciek miał szczęście, że go dostrzegliśmy zza płotu fermy – komentuje Andrzej Sikorski, aktywista Otwartych Klatek, który był obecny podczas interwencji. – Nie wiemy, ile takich zwierząt jak on jest schowanych w klatkach niewidocznych z daleka. Wiemy jednak, że Maciek nie jest wyjątkiem i cierpienie zwierząt na fermach jest nieuniknione. Będziemy monitorować fermy i pokazywać, jak wygląda rzeczywistość, dopóki zakaz hodowli zwierząt na futro nie zostanie wprowadzony – dodaje.

Losy lisa Maćka oraz innych lisów uratowanych z ferm można śledzić na stronie Otwartych Klatek na Facebooku. Organizacja prowadzi także zbiórkę na pomoc chorym lisom oraz na kampanię walczącą o zakaz hodowli zwierząt na futro w Polsce.

Źródło: otwarteklatki.pl, fot. Andrew Skowron


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań