Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Prawie 10 minut pod wodą. 2,5-letni chłopiec, który wpadł do studni jest w stanie krytycznym

Nawet 10 minut mógł przebywać w wodzie chłopiec, który w poniedziałek, 22 lipca wieczorem wpadł do przydomowej studni w Borkowie Starym w gminie Żelazków w powiecie kaliskim. Jego stan jest stabilny, ale krytyczny. Dopiero za kilkadziesiąt godzin będzie wiadomo, czy doszło do uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. W sprawie tragicznego wypadku dochodzenie prowadzi prokuratura.
Prawie 10 minut pod wodą. 2,5-letni chłopiec, który wpadł do studni jest w stanie krytycznym

Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu o 20:30. 2,5-letni chłopiec wpadł do wąskiej studni głębinowej. – Jej średnica wynosi około 20-30 centymetrów. Studnia znajdowała się na środku pola, między rowami. Jest głęboka na około 6 metrów, z tym że lustro wody znajdowało się na głębokości 1,5 metra – opisuje asp. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.

Dziecko w wodzie mogło przebywać, według wstępnych ustaleń, nawet 10 minut. Chłopca wyciągnął jego ojciec. Najpierw 2,5-latka reanimowali strażacy, później zespół ratownictwa medycznego. Po około 30 minutach reanimacji u dziecka wróciły funkcje życiowe. Chłopca przetransportowano do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.

Na jedyny w regionie Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla dzieci maluch trafił w stanie krytycznym. Jest w śpiączce farmakologicznej. Leczenie polega na wentylacji mechanicznej i podawaniu leków przeciwobrzękowych. - Stan ogólny jest bardzo ciężki, można powiedzieć krytyczny. Obecnie (stan na godzinę 10:00) chłopiec jest w stanie ogólnym bardzo ciężkim stabilnym, rokowania są bardzo niepewne. Najbliższych kilka dni pokaże, czy doszło do uszkodzenia  ośrodkowego układu nerwowego. Dziecko wpadło do studni z wodą i podtopiło się. Doszło do zatrzymania krążenia i na skutek tego dochodzi do niedotlenienia ośrodkowego układu nerwowego . Nie wiemy, czy miało wodę w płucach – przekazuje Krzysztof Grala z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Ostrowie Wielkopolskim.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. Gromadzone są materiały, które mają odpowiedzieć na pytanie, czy studnia była zabezpieczona. 

Agnieszka Walczak, Agnieszka Gierz; fot. pixabay, Kalisz112


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
umiarkowane opady deszczu

Temperatura: 14°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 22 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KarolTreść komentarza: To prawda ktoś zafundował nam mieszkańcom „wspaniałą sobotę” Hałas nie do wytrzymania przez kilka godzin krążył nad domami helikopter. Hałas taki, na odpoczynek w ogrodzie nie był możliwy. Widać decydenci w Urzędzie Gminy nie bardzo troszczą się o mieszkańców. W zeszłym roku było to samo i nadal nic się nie zmieniło. Może burmistrz Opatówka wyjaśni nam mieszkańcom dlaczego nie szanuje spokoju mieszkańców miejscowości Szale. Jak były rozmowy o używaniu łodzi motorowych na zbiorniku był brak zgody a włodarze zasłaniali się utworzona w Szałe strefa ciszy. A jak lata godzinami helikopter to już ta strefa nie obowiązuje? Jak to jest Panie Burmistrzu?Data dodania komentarza: 3.05.2025, 22:18Źródło komentarza: Co lata nad Szałem? Niektórzy mają już dość!Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Niestety fanatyków psów przybywa i nie idzie już spotkać psa z kagańcem! pytam się dlaczego? Zostałem pogryziony przez psy i to jako dziecko i nie na wsi lecz w naszym kochanym Kaliszu! Te ataki oprócz ran, spowodowały we mnie ogromny stres i traumę po dziś dzień i nie chce mieć z tym gatunkiem zwierzęcia nic wspólnego!Data dodania komentarza: 3.05.2025, 21:56Źródło komentarza: „Zaatakował męża i syna”. Ostrzeżenie dla wypoczywającychAutor komentarza: KonfederatTreść komentarza: On jeździ za Mosińskim, tak jak za Mentzenem jeździ kamerzysta Siekielskiego i też go nagrywa, żeby obrzydzić tych ludzi wyborcom, bo przecież musi wygrać jedyny kandydat - pupilek premiera bo innej opcji przecież nie ma! A Trzaskowskiego przed wyborami dodatkowo ogłoszą papieżem bo jest TAKI nieskazitelny. To jest celowa robota i nie zdziwię się jak mają jeszcze za to płacone, żeby jeździć za posłami opozycji i szukać haków na każdym kroku na nich.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 21:47Źródło komentarza: „Do tragedii brakowało sekundy”. Za kierownicą kaliski posełAutor komentarza: KaliszaninTreść komentarza: Tak piszesz o mieszkańcach Kalisza, którzy a niego głosowali? A Witczaka, Pęcherza, Pawliczak kto wybrał? Jak to napiszę to będę miał policję o 5 rano w pokoju po wyważonych drzwiach od domu. Taka wolność! Ugryź się w język i zatruj się swoimi toksynami.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 21:42Źródło komentarza: „Do tragedii brakowało sekundy”. Za kierownicą kaliski poseł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama