Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

W poniedziałek ostatnia szansa, by zobaczyć oryginał aktu zgonu Jana Mertki - pierwszej ofiary powstania wielkopolskiego

Zostało zaledwie kilka godzin. Osoby, które chcą zobaczyć oryginalny akt zgonu Jana Mertki, uznawanego za pierwszą ofiarę powstania wielkopolskiego, mogą to zrobić jeszcze w poniedziałek, 31 grudnia. Dokument do końca roku można oglądać w Urzędzie Stanu Cywilnego w Przygodzicach, skąd pochodził żołnierz. W styczniu dokument, zgodnie z przepisami, trafi do Archiwum Państwowego w Kaliszu.
W poniedziałek ostatnia szansa, by zobaczyć oryginał aktu zgonu Jana Mertki - pierwszej ofiary powstania wielkopolskiego

Dla miłośników historii to nie lada gratka. Właśnie minęło 100 lat od śmierci Jana Mertki – oficjalnie uznawanego za pierwszą ofiarę powstania wielkopolskiego. Mężczyzna został zastrzelony wczesnym popołudniem w trakcie warty w Boczkowie. Walki wybuchły kilka godzin później. – Z okazji stulecia wybuchu powstania wielkopolskiego wyeksponowaliśmy akt zgonu, tak by każdy przychodzący do Urzędu Gminy w Przygodzicach mógł zobaczyć, jak on wygląda, jakim został napisany językiem. Jest też tłumaczenie. Oczywiście w urzędzie pokazujemy kopię. Oryginał można zobaczy w USC. Można przyjść i poprosić o pokazanie aktu, można go sfotografować i sporządzić notatki – wyjaśnia Damian Kołacki, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Przygodzicach.

Akt zgonu sporządzono po niemiecku pismem gotyckim. Mimo że Jan Mertka zmarł 27 grudnia 1918 roku to dokument znajduje się w księdze zgonów z 1919 roku pod numerem 7. Podobnych w urzędzie jest sporo, ale ze względu na fakt, że 19-letni żołnierz uznawany jest za pierwszą ofiarę zrywu ten jest najchętniej oglądanym przez historyków i pasjonatów przeszłości. – Jan Mertka jest postacią kultową. Wszyscy o nim słyszeli. W Przygodzicach i Ostrowie Wielkopolskim, gdzie jest pochowany na cmentarzu przy Limanowskiego, są jego ulice. W naszej okolicy jest symbolem powstania – dodaje Damian Kołacki.

Przez lata akt zgonu powstańca ukryty był między starymi woluminami. Natrafił na niego kierownik USC w trakcie przeglądania starych ksiąg. Wtedy legenda żołnierza odżyła. Zgodnie z przepisami, po stu latach od jego sporządzenia, dokument musi trafić do Archiwum Państwowego w Kaliszu. Dlatego ostatnią szansę na zobaczenie oryginału w urzędzie, w którym został sporządzony zainteresowani mają w poniedziałek. Później zaczną się procedury przekazania dokumentu do kaliskiej placówki, a w Przygodzicach zostaną jedynie kopie.

AW, zdjęcia arch.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 14°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KarolTreść komentarza: To prawda ktoś zafundował nam mieszkańcom „wspaniałą sobotę” Hałas nie do wytrzymania przez kilka godzin krążył nad domami helikopter. Hałas taki, na odpoczynek w ogrodzie nie był możliwy. Widać decydenci w Urzędzie Gminy nie bardzo troszczą się o mieszkańców. W zeszłym roku było to samo i nadal nic się nie zmieniło. Może burmistrz Opatówka wyjaśni nam mieszkańcom dlaczego nie szanuje spokoju mieszkańców miejscowości Szale. Jak były rozmowy o używaniu łodzi motorowych na zbiorniku był brak zgody a włodarze zasłaniali się utworzona w Szałe strefa ciszy. A jak lata godzinami helikopter to już ta strefa nie obowiązuje? Jak to jest Panie Burmistrzu?Data dodania komentarza: 3.05.2025, 22:18Źródło komentarza: Co lata nad Szałem? Niektórzy mają już dość!Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Niestety fanatyków psów przybywa i nie idzie już spotkać psa z kagańcem! pytam się dlaczego? Zostałem pogryziony przez psy i to jako dziecko i nie na wsi lecz w naszym kochanym Kaliszu! Te ataki oprócz ran, spowodowały we mnie ogromny stres i traumę po dziś dzień i nie chce mieć z tym gatunkiem zwierzęcia nic wspólnego!Data dodania komentarza: 3.05.2025, 21:56Źródło komentarza: „Zaatakował męża i syna”. Ostrzeżenie dla wypoczywającychAutor komentarza: KonfederatTreść komentarza: On jeździ za Mosińskim, tak jak za Mentzenem jeździ kamerzysta Siekielskiego i też go nagrywa, żeby obrzydzić tych ludzi wyborcom, bo przecież musi wygrać jedyny kandydat - pupilek premiera bo innej opcji przecież nie ma! A Trzaskowskiego przed wyborami dodatkowo ogłoszą papieżem bo jest TAKI nieskazitelny. To jest celowa robota i nie zdziwię się jak mają jeszcze za to płacone, żeby jeździć za posłami opozycji i szukać haków na każdym kroku na nich.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 21:47Źródło komentarza: „Do tragedii brakowało sekundy”. Za kierownicą kaliski posełAutor komentarza: KaliszaninTreść komentarza: Tak piszesz o mieszkańcach Kalisza, którzy a niego głosowali? A Witczaka, Pęcherza, Pawliczak kto wybrał? Jak to napiszę to będę miał policję o 5 rano w pokoju po wyważonych drzwiach od domu. Taka wolność! Ugryź się w język i zatruj się swoimi toksynami.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 21:42Źródło komentarza: „Do tragedii brakowało sekundy”. Za kierownicą kaliski poseł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama