Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wypadek nad zalewem Murowaniec: lekarze przegrali walkę o życie 18-letniego kierowcy

Tragiczny finał wypadku nad zalewem Murowaniec w gminie Koźminek. Niespełna 18-letni kierowca Golfa, który uciekając przed policją, rozbił się na drzewie zmarł w kaliskim szpitalu. Chłopak nie miał uprawnień do kierowania tego typu pojazdami.
Wypadek nad zalewem Murowaniec: lekarze przegrali walkę o życie 18-letniego kierowcy

Do wypadku doszło w środę, 20 czerwca. Około godz. 18.00 patrol policji zauważył jadącego drogą szutrową volkswagena Golfa, którego kierowca gwałtownie zawrócił „na ręcznym” i zaczął się oddalać. Policja ruszyła za nim.

Niespełna 200 metrów dalej samochód z impetem uderzył w drzewo. Najciężej poszkodowany został kierowca auta, który był reanimowany przez kilkadziesiąt minut - najpierw przez funkcjonariuszy policji i strażaków, a później ekipę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Od dnia wypadku przebywał na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej kaliskiego szpitala. - Zmarł w dniu wczorajszym - poinformował w poniedziałek, 25 czerwca Paweł Gawroński, rzecznik prasowy  Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.

Jak ustaliła policja, chłopka nie miał uprawnień do kierowania tego typu pojazdami. Posiadał prawo jazdy kategorii B1.

W zdarzeniu poszkodowanych zostało dwoje pasażerów, ale ich stan nie wymagał hospitalizacji. Okoliczności wypadku wyjaśnia kaliska policja.

MIK, fot. GregKmk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 15°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 5 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama