Roma... nie tylko Paniom ZDJĘCIA

Wszystko w przepięknej iluminacji i niepowtarzalnym muzycznie klimacie, który zapewniła obdarzona wyjątkową barwą Michelle J. Bradshaw, wokalistka wykonująca standardy muzyki rozrywkowej. W Romie dała swój recital nie po raz pierwszy; nad Prosną była ostatnio w listopadzie i została bardzo ciepło przyjęta. - To skłoniło nas do wybrania właśnie tej artystki - powiedziała w rozmowie z portalem faktykaliskie.pl menedżerka restauracji Jolanta Krzyżan. - Tymi dwoma wspaniałymi wieczorami chcieliśmy podziękować wszystkim Państwu współpracującym z nami, z którymi łączą nas przecież nie tylko interesy. Roma jest miejscem dla każdego i o tym pamiętamy konsekwentnie od 20 lat. Kiedy rozpoczynaliśmy naszą restauracyjną i hotelową przygodę, wielu odradzało nam to miejsce w Kaliszu - pewnie ze względu na otoczenie. A dla nas od początku było ono dużym wyzwaniem, które zechcieliśmy podjąć i dzięki czemu tak naprawdę miasto zyskało.

Dziś, po dwudziestu latach działalności, na oczach kaliszan to miejsce przeobraża się jeszcze bardziej. Po nieczynnej Fabryce Fortepianów i Pianin mogło przecież nie być już śladu. Tymczasem ten ważny na mapie architektonicznej Kalisza obiekt zyskuje nowe życie, a powstający tu kompleks przyjmujemy jako dobre sąsiedztwo, widząc w tym szansę na rozwój Romy, podkreśla Jolanta Krzyżan. - Wszystkie zmiany wiążą się z otwartością na nie - to szansa spojrzenia nową perspektywą na to, co się akurat sprawdziło i przez te wszystkie lata dowiodło, że Restauracja Roma - dobra, kaliska marka na rynku restauracyjnym - jest tak naprawdę dla każdego. Wcale nie jesteśmy niszowi, drodzy, czy zamknięci w swoim kręgu. Myślę, że te dwie dekady naszej działalności nie tylko wieńczą pewien rozdział w branży, ale, przede wszystkim, wpisują się w koloryt kaliskiego Śródmieścia. A kiedy jedne lecia się kończą, następne otwierają. I to wszystko nie miałoby sensu, gdyby nie nasi Goście; cieszę się, że ta współpraca to dobre relacje i korzyści dla wszystkich.

Jolanta Krzyżan, menedżerka restauracji, dziękuje za piękne, dwa wieczory i zaprasza wszystkich ceniących sobie spokój i pragnących uchwycić magiczne chwile. Okazją do tego nie musi być jedynie kolacja…

O wyjątkowość podwójnego wieczoru - piękną iluminacją i szczególnym na tę okazję, restauracyjnym anturażem zadbali organizatorzy Dnia Kobiet w Romie.

A te magiczne chwile uwieczniła nasza fotorelacja.

Witold Torbiarczyk, fot. autor, Restauracja Roma