Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

87 fałszywych alarmów. Śledztwo przedłużone

Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim przedłużyła do 30 sierpnia śledztwo w sprawie wywołania 87 fałszywych alarmów bombowych w instytucjach na terenie całej Polski. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18 – letni kaliszanin. W areszcie śledczym spędził miesiąc. Teraz jest już na wolności. 
87 fałszywych alarmów. Śledztwo przedłużone

Śledztwo w tej sprawie trwa już osiem miesięcy, ale jak mówią śledczy rozmiar działania 18 – latka był na tyle rozległy, że w zbieranie dowodów zaangażowało się wiele różnych instytucji. - Do prowadzonego postępowania dołączono akta zgłaszania alarmów z prokuratur z całego kraju. Niezależnie od powyższego oczekiwaliśmy na opinię biegłego z zakresu informatyki. Z wniosków tych wynika, że konieczne jest przeprowadzenie dalszych ustaleń a w szczególności dokonanie dokładnych analiz porównawczych – mówi Janusz Walczak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

18 – latek w areszcie śledczym spędził zasądzony miesiąc. Teraz na postępy w śledztwie i ostatecznie wyrok czeka w domu, ma dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.  Za wywołanie 87 fałszywych alarmów nastolatkowi może grozić nawet 8 lat w więzieniu.

Przypomnijmy: 

Śledztwo w sprawie fałszywych alarmów bombowych nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim. Podejrzanym jest nastolatek z Kalisza, który jednego dnia postawił na nogi instytucje publiczne i służby ratunkowe w kilkudziesięciu miastach na terenie całego kraju.  

Zarzuty popełnienia powyższego czynu przedstawiono niespełna 18 – letniemu kaliszaninowi. Zarzucono mu, że w dniu 16 listopada tego roku, działając przy użyciu anonimizującej sieci internetowej, przesłał do 87 instytucji użyteczności publicznej fałszywe powiadomienia o podłożeniu w nich ładunków wybuchowych - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim (wyp. archiwalna). - Powyższe powiadomienie zostało przesłane do wielu prokuratur oraz komend policji, a także szeregu instytucji, w tym centralnych organów władzy. W związku  z powiadomieniem podjęte zostały działania zmierzające do sprawdzenia bezpieczeństwa obiektów.

Kaliszan został zatrzymany 10 grudnia przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. W czasie przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów.

W czwartek, 12 grudnia prokuratura skierowała do kaliskiego Sądu Rejonowego wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania na okres 1 miesiąca. - W uzasadnieniu wniosku wskazano zwłaszcza na obawę utrudniania postępowania przez podejrzanego na etapie uzupełniania materiału dowodowego - dodaje prokurator Janusz Walczak.

18-latkowi grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. 

MS, AW, wideo (moment zatrzymania kaliszanina z grudnia 2013) Centralne Biuro Śledcze


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 9°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama