poniedziałek, 3 listopada 2025 13:27
Reklama
Reklama
Reklama

Zaatakował policjantów siekierą, padły strzały. Sądowy finał interwencji w Wysocku

Mężczyzna, który w ubiegłym roku napadł na policjantów z Ostrowa Wielkopolskiego usłyszał właśnie zarzuty. 56-latkowi, który rzucił się na radiowóz funkcjonariuszy wezwanych do rodzinnej awantury, grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Zaatakował policjantów siekierą, padły strzały. Sądowy finał interwencji w Wysocku

56-latek był nietrzeźwy i groził swojej żonie. Ta wezwał policję. Kiedy na teren posesji w Wysocku wjechał radiowóz, pijany mężczyzna ruszył w kierunku pojazdy i mundurowych z siekierą. Żeby obronić wzywającą pomocy kobietę i siebie, funkcjonariusze nakazali jej wejście do radiowozu i chcieli odjechać. - Jak wynika z materiałów zgromadzonych w czasie postępowania mężczyzna uderzył w przednią szybę samochodu i drzwi radiowozu, które uległy uszkodzeniu – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.  

Policjanci odjechali kilkaset metrów. Zatrzymali się w bezpiecznej odległości i zaczęli wzywać mężczyznę, by ten odłożył siekierę. Takie słowa padły kilkanaście razy. – Mężczyzna nie reagował, dlatego policjanci oddali kilka strzałów ostrzegawczych – dodaje Maciej Meler. – Mieszkaniec Wysocka cały czas szedł z siekierą w kierunku policjantów i przebywających pod ich opieką żony mężczyzny. Wtedy padła decyzja o użyciu broni.

56-latek trafił do szpitala. Śledczy stwierdzili, że użycie broni przez policjantów odbyło się zgodnie z prawem. Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone w ubiegłym roku. W przypadku agresywnego mężczyzny zakończyło się skierowaniem sprawy do sądu. Rozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

AW, zdjęcie arch.    


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 11°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama