Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kobiety w "męskich" zawodach radzą sobie doskonale

Tradycyjne życzenia, kwiaty i słodkie upominki. Dziś swoje święto mają panie. Dzień Kobiet ma swoje tradycje i obyczaje. Obchodzony jest nie tylko w zaciszu domowym, ale też w pracy. Dlatego my postanowiliśmy sprawdzić, jak ze swoimi obowiązkami zawodowymi radzą sobie trzy panie, które mimo równouprawnienia, piastują stanowiska ciągle stereotypowo zarezerwowane dla mężczyzn. Jak się okazuje radzą sobie z obowiązkami bez problemu.
Kobiety w "męskich" zawodach radzą sobie doskonale

Agata Dybioch wykonuje niebezpieczną jak dla kobiety pracę

A często te nie należą do najprzyjemniejszych. W kaliskiej straży miejskiej jest 8 pań i ponad 50 panów. Tak zwana słaba płeć nie ma taryfy ulgowej. Dyżury ma jak koledzy, popołudniami, w nocy, weekendy i święta. Agata Dybioch, która również jest rzecznikiem prasowym kaliskiej jednostki, mówi, że nie raz w czasie interwenci próbowano ją pobić i grożono śmiercią.  - Kobieta pracująca w straży miejskiej przede wszystkim nie może być lękliwa. Czyli ta praca polega na tym, że nie wiemy, co nas w tej służbie spotka – mówi Agata Dybioch. – Czasami zdarza się, że ktoś przy zwykłych interwencjach typu mandat za złe parkowanie próbuje do nas podejść żartem i w ten sposób zamiast kary finansowej otrzymać tylko pouczenie.  Strażniczki miejskie również łagodzą obyczaje, jest to bardzo częste w interwencjach z osobami nietrzeźwymi z tzw. kloszardami, tam ta rozmowa kobiety w mundurze potrafi zdziałać cuda.

Łatwiej mają panie w Kaliskich Liniach Autobusowych. Jeszcze kilka lat temu praca za kierownicą miejskiego autobusu była zarezerwowana dla mężczyzn. Pojawienie się pierwszej kobiety sprawiło, że w krótkim okresie na taką pracę zdecydowały się cztery. Dziś, jak obiecały władze przewoźnika, wszystkie mają wolne, ale kiedy wykonują swoje obowiązki spotykają się zdecydowanie z sympatią pasażerów. – Często jest tak, że pasażerowie podchodzą i dziękują za jazdę. Mówią, że jeździmy delikatniej niż nasi koledzy, nie szarpiemy autobusem.  Zdarza się też, że dzieci przychodzą się z nami przywitać po wejściu do autobusu – mówi Monika Grodzińska, kierowca w KLA i dodaje, że mimo dominacji panów w firmie, atmosfera jest dobra. – Koledzy pomagają, doradzają i zawsze możemy na nich liczyć.  

Według pasażerów KLA Monika Grodzińska jeździe delikatniej niż jej koledzy

Świat dużych pieniędzy i poważnych inwestycji to od kilku miesięcy domena Barbary Gmerek. Do tej pory funkcje zastępców prezydenta były obsadzane tylko i wyłącznie panami. W tej kadencji są dwie wiceprezydent i jak mówi jedna z nich w czasie rozmów o interesach nie liczy się płeć, ale argumenty. Być może wchodząc do jej gabinetu, w którym dominują kwiaty, potencjalny inwestor myśli, że rozmowa będzie lekka, ale jak dodaje Barbara Gmerek, najpierw praca. - Szczególnie jeśli chodzi o panów, którzy do tej pory nie mieli do czynienia z decydentem panią, bardzo lubię używać sformułowania „oczywiście zgadzam się ze wszystkim, ale...” i wtedy ja wyłuszczam swoje argumenty i w większości wypadków nie zdarzyło mi się, by panowie zakwestionowali moje argumenty – zdradza swoją tajną broń Barbara Gmerek. - I myślę, że na dzień dzisiejszy inwestorzy, którzy z nami współpracująj już wiedzą, że fakt, iż kobieta jest na tym stanowisku nie tylko niczego im nie ułatwiło, ale wręcz przeciwnie - ja bardziej dokręcam przysłowiową śrubę. 

Jak mówi wiceprezydent Barbara Gmerek inwestorzy nie mogą liczyć na tarfyfę ulgową tylko dlatego, że negocjują z kobietą

Granice między zawodami typowo męskimi i kobiecymi zacierają się od dawna. Droga zawodowa to już raczej nie płeć, a nasze wyobrażenie tego, w czym chcielibyśmy się realizować. Jednak  przy dzisiejszym święcie warto koleżankę wykonującą tę samą pracę co my odciążyć i złożyć życzenia.

Red, zdjęcia AW 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 8 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JanPawełDrugiTreść komentarza: Gdy poczytać o onanizatorach, dowiadujemy się że to płoche ścierwa są, wystarczy ostro się spojrzeć, tupnąć, odezwać się zdecydowanie a spieydalają gdzie pieprz rośnie.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 08:19Źródło komentarza: Szok na przystanku. „Onanizował się obok mnie” KALISZANKA OSTRZEGAAutor komentarza: he he heTreść komentarza: Wieś tańczy, bawi się i śpiewa - ciąg dalszyData dodania komentarza: 11.11.2025, 05:49Źródło komentarza: Pickupem w płot. W środku nastolatkowieAutor komentarza: Sąsiedzi z blokuTreść komentarza: Ogromny żal 💔. Panią Marię zapamiętam jako wspaniałą sąsiadkę, która zawsze znalazła chwilę czasu na rozmowę... Uśmiechnięta, biło od niej ciepło... Przy każdym spotkaniu, czy to przed klatką, czy w sklepie obok na zakupach, zawsze pytała o zdrowie, co słychać.... Zawsze elegancka, zadbana i pełna optymizmu. Wszyscy sąsiedzi mieli nadzieję, że Pani Maria pokona chorobę i wróci do nas... Pozostanie w naszej pamięci jako osoba wrażliwa, pełna uśmiechu i bardzo życzliwa .... Będzie nam brakowało Pani, Droga Pani Mario... 💔💔 Nie mówimy ŻEGNAJ ale DO ZOBACZENIA ❤️🖤💔Data dodania komentarza: 11.11.2025, 03:01Źródło komentarza: Zmarła wieloletnia dyrektorka kaliskiego przedszkolaAutor komentarza: NNTreść komentarza: Takie śmieszne porady, to swojej mamusi udzielaj, a może masz córkę? Nie, bo ty sam koniobójcą jesteś.Data dodania komentarza: 10.11.2025, 23:36Źródło komentarza: Szok na przystanku. „Onanizował się obok mnie” KALISZANKA OSTRZEGA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!