Reklama
poniedziałek, 10 listopada 2025 12:23
Reklama
Reklama
Reklama

Korki, objazdy, a na moście „praca wre”. Trzech ludzi na placu budowy, termin zagrożony ZDJĘCIA

„Dwóch pracuje, a trzech prowadzi dyskusję, pali papieroski...„ – tak roboty na moście w ul. Chopina opisuje nasz czytelnik, który na bieżąco śledzi sytuację na placu budowy. Podobne spostrzeżenia mają też urzędnicy. – Jestem głęboko zaniepokojony postępem prac – przyznaje Krzysztof Gałka, p.o. dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu. Inwestycja powinna być gotowa do końca listopada, ale wiele wskazuje na to, że terminu nie uda się dotrzymać.
Korki, objazdy, a na moście „praca wre”. Trzech ludzi na placu budowy, termin zagrożony ZDJĘCIA

Kierowcy od końca września stoją w korkach i borykają się z objazdami, a na placu budowy czas jaby się zatrzymał

A to oznacza dalsze utrudnienia w ruchu i to bardzo poważne. Tymczasem można odnieść wrażenie, że na placu budowy czas płynie inaczej. O tym, co dzieje się (a właściwie co się NIE dzieje) na moście poinformował naszą redakcję czytelnik portalu Zbigniew. - Pół miasta zakorkowane, a tam „praca wre” – pisze kaliszanin. - Dwóch pracuje, a trzech prowadzi dyskusję, pali papieroski...To sytuacja codzienna. Myślę, że nie takich wykonawców trzeba zatrudniać do priorytetowych inwestycji drogowych. Straty społeczne są ogromne. Remont mostu węzłowego w centrum dużego miasta to zadanie dla dużej firmy, która niekoniecznie jest tania, ale potrafi wykonać dobrze i szybko powierzone zlecenie. Kalkulacje nie uwzględniają kosztów pośrednich np. korki samochodów, niepotrzebnie zatrute powietrze przez spaliny oczekujących pojazdów, czas stracony przez objazdy, kolizje przy takim nasileniu i dezorganizacji w ruchu. Goście przyjeżdżający do Kalisza z pewnością nie robią nam dobrej reklamy – zauważa Zbigniew.

Powinno być ośmiu, jest pięciu, widzimy trzech

Sprawdziliśmy. Jest piątkowe przedpołudnie, słoneczna pogoda. Warto korzystać ze sprzyjającej aury, tym bardziej, że terminy gonią; firma weszła na plac budowy z tygodniowym poślizgiem.

W piątek przed południem na placu budowy zastaliśmy zaledwie trzech pracowników

- Zazwyczaj pracuje tu ośmiu pracowników, dziś jest nas tylko pięciu – tłumaczy nam jeden z robotników. My widzimy jedynie trzech. Jeden rozmawia przez komórkę, dwóch rozwija przedłużacz.

Podobne tempo robót obserwują też urzędnicy. Szef kaliskich drogowców przyznaje, że jest „głęboko niezadowolony” z postępów na placu budowy. – Z wieloma firmami miałem do czynienia, ale tutaj jestem bardzo, delikatnie mówiąc, zaniepokojony podejściem tej firmy do pracy – mówi Krzysztof Gałka. –Na etapie przetargu w dokumentacji wszystko było w porządku, a na robocie jest inaczej.

Będą kary, ale nie o to chodzi

Inwestycja od początku napotyka na same przeszkody. Most powinien być gotowy już w ubiegłym roku, ale projektant nie wywiązał się z umowy, dlatego Miasto ogłosiło jeszcze jeden przetarg. Firma z Konina, która go wygrała, już pierwszego dnia została wyrzucona z placu budowy przez policję i urzędników. Powodem było złe oznakowanie robót, niezgodne z przyjętym wcześniej projektem i zagrażające, w opinii kontrolujących, bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Wykonawca uporał się z problemem dopiero po tygodniu.

Miasto nie ukrywa, że termin realizacji inwestycji jest poważnie zagrożony

– Tymczasem termin jest krótki, do końca listopada, i bardzo się o niego obawiamy – mówi Gałka. – Oczywiście to będzie wiązało się z karami, ale kary nas nie zadowalają, ponieważ jest to poważne utrudnienie w ruchu i chcielibyśmy, żeby inwestycja została wykonana w terminie umownym. Kilka razy w tygodniu mamy spotkania w tej sprawie i będziemy starali się wszelkimi środkami, żeby firmę zdyscyplinować i zmobilizować, żeby zaangażowała większe siły ludzkie i techniczne środki, ale z niepokojem patrzę na to wszystko – dodaje pesymistycznie.

MIK, MS, fot. MS


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!