Reklama
poniedziałek, 10 listopada 2025 08:55
Reklama
Reklama
Reklama

Dom opieki czy dom grozy? Widzieliśmy w jakich warunkach żyją pensjonariusze ZDJĘCIA

Dziennikarze portalu faktykaliskie.pl i Magazynu Miejskiego, jako jedyni weszli wczoraj do ośrodka opieki w podkaliskiej Wolicy. Po długich negocjacjach z Kurią Kościoła Starokatolickiego kierownik placówki zdecydował się pokazać nam, w jakich warunkach przebywają ich podopieczni.
Dom opieki czy dom grozy? Widzieliśmy w jakich warunkach żyją pensjonariusze ZDJĘCIA

W leśnym zaciszu na skraju Kalisza działa cichy dom opieki. To z pozoru spokojne miejsce jest filią Domu Schronienia w Zgierzu.  Według opisów dziennikarzy TVN, w zgierskim przytulisku panowały fatalne warunki. Po kontroli wojewody ośrodek zamknięto, pensjonariuszy ewakuowano. Dla części z nich na pomoc było już za późno. Sześć osób zmarło. Kilkanaście innych z objawami wycieńczenia, odwodnienia, ze świerzbem i wszami trafiło do szpitali. Policja poszukuję Marka N., który w imieniu tzw. Kościoła Starokatolickiego, prowadził ośrodek Zgierska.

 Za żelazną bramą

Ta bulwersująca sprawa ma swoją kontynuację w podkaliskiej Wolicy. To tutaj Kościół Starokatolicki prowadzi filię ośrodka w Zgierzu.  Pod oficjalnymi pismami wolickiej placówki podpisywał się ten sam Marek N., odpowiedzialny za stan ośrodka w Zgierzu.  Jak udało nam się wczoraj ustalić, dom opieki w Wolicy nie ma zgody gminy Godziesze Wielkie na taką działalność. Nie jest też zarejestrowany w żadnych rejestrach wojewody. Dotarliśmy wczoraj m.in. do pielęgniarki środowiskowej, która wizytowała ośrodek. Warunki jakie tam panowały, określiła za fatalne. Jej opinię potwierdza też część rodzin podopiecznych placówki.  Kilku samych pensjonariuszy twierdzi też, że są przetrzymywani tam wbrew własnej woli, ich rodziny nie wiedzą o miejscu ich pobytu, pracownicy ośrodka mieli zabrać im dokumenty tożsamości, a im nie wolno wychodzić za bramę.  

Jedna z pensjonariuszek, po którą wczoraj przyjechała rodzina, nie miała na sobie nawet bielizny.  Wczoraj, podczas naszej interwencji, na miejsce przyjechała też policja. Już wcześniej kontrolę zarządził wojewoda wielkopolski, a dziś przyjedzie do ośrodka Sanepid, i prawdopodobnie ogólnopolskie media, które już zainteresowały się tą sprawą.

Pozwolono nam wejść

Wczoraj naszej ekipie, jako jedynej, udało się wejść do środka. Przyjął nas Dariusz Kwietniewski, który mówi, że jest kierownikiem ośrodka. Mężczyzna zapewnia, że podopiecznym nie dzieje się krzywda.  Chętnie z nami rozmawia. Odżegnuje się całkiem od sprawy ośrodka w Zgierzu i Marka N. Jednak to N. podpisywał się w imieniu ośrodka w korespondencji z różnymi instytucjami.

Wnętrza placówki, przynajmniej te, które nam udostępnione, faktycznie zadbane. Są bardzo skromne, jednak z pozoru czyste.  Po samym wyglądzie pomieszczeń trudno ocenić w jakim stopniu ośrodek przygotowany jest do opieki nad często schorowanymi ludźmi. Czy sprzęt medyczny i rehabilitacyjny jest dostosowany do schorzeń, na które cierpią pensjonariusze? Opinie ich samych są natomiast skrajnie różne. Ci, których zastaliśmy w środku i z którymi rozmawiamy w obecności pracowników, mówią, że są zadowoleni z panujących tam warunków.

Skrajnie inne opinie usłyszeliśmy od kilku mężczyzn, których spotkaliśmy na zewnątrz, już bez towarzystwa ich opiekunów. Część z nich twierdziła nawet, że są tu zamknięci pod przymusem i nie mogą wychodzić poza bramę.

Jest „dekret założycielski” nie ma zgody gminy

Dariusz Kwietniewski zapewnia, że wszystko jest tu transparentne i jawne. Na dowód tego pokazuje nam nawet pewne dokumenty. Ujawnił „dekret założycielski” ośrodka. To jednak dokument wystawiony przez Biskupa Kościoła Starokatolickiego, w którym stwierdza się fakt otwarcia takiej placówki.  Koniecznych pozwoleń z gminy czy Urzędu Wojewódzkiego, nie zobaczyliśmy. Kwietniewski mówi też o dobrym karmieniu i wymienia jednych tchem smakowity jadłospis. Jednak, co z osobami, które trzeba karmić np. przez sondę? Bogate menu nie świadczy o dostosowaniu opieki do potrzeb osób niepełnosprawnych i obłożnie chorych, a takimi ośrodek chce się opiekować.

Dziś sprawdzimy efekty wczorajszej wizyty policji w ośrodku, spróbujemy dowiedzieć się też, jakie kroki prawne zamierzają wykonać instytucje publiczne, które odpowiadają za kontrolę tego typu placówek.

M. Spętany, fot. AW, MS


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 5 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ATreść komentarza: Czy bedzie deportowany?Data dodania komentarza: 10.11.2025, 06:46Źródło komentarza: Kaliska policja chwali ochroniarzy. "Szybka i skuteczna interwencja"Autor komentarza: KrystianTreść komentarza: Ach Ci biedni kierowcy , a ci niedobrzy piesi. Redakcjo zróbcie eksperyment proszę przejechać alwp z prędkością 50 km/h i zobaczyć czy znajdzie się jeden samochód który was nie wyprzedzi wtedy zobaczycie kto ma rację w tym sporze i czy policja jest skuteczna.Data dodania komentarza: 10.11.2025, 04:23Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: Twój MózgTreść komentarza: Z twojej durnej wypowiedzi odrazu widać że twoja inteligencja nie pozwoliła Ci zdać prawa jazdy.....ale do wypisywania debilnych komentarzy to pierwszy ... . PozdrawiamData dodania komentarza: 10.11.2025, 00:39Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: Mad ManTreść komentarza: Chłopie czytaj ze zrozumieniem, PIESZA SCHODZIŁA Z PASÓW. Kierowca ma zasrany obowiązek zwolnić przed przejściem i upewnić się, że może bezpiecznie jechać dalej. Skoro ktoś ma uprawnienia do kierowania pojazdem to ma również obowiązki. Niestety ludziom brakuje empatii i wyobraźni. Skoro nie zostali tego nauczeni to tylko wysokie kary, włącznie z pozbawieniem wolności mogą działać odstraszająco.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 23:44Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobieta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!